Polki najbardziej lubią swoje nogi! Według ostatnich badań przeprowadzonych przez markę Braun oraz TNS Polska, 39% kobiet najbardziej lubi swoje nogi, a 80% badanych jest zadowolona z ich wyglądu. Jak to wygląda u was ?
Stąd hasło #ProudOfmyLegs i napis na mojej koszulce :)
Według badań, dla kobiet najważniejsza jest też gładkość nóg - aż 94% twierdzi, że to klucz do pewności siebie. Zgadzam, się z tym w pełni - nie wyobrażam sobie wyjścia na basen czy siłownię z widocznymi włoskami na nogach. Zadowolenie i satysfakcja ze swojego wyglądu jest dla nas, kobiet, bardzo ważna i znacząco wpływa na poziomo pewności siebie w codziennym życiu.
Inne ciekawostki o Polkach i ich nogach według badań TNS Polska:
Największe zalety Braun Silk-epil 9
- szeroka głowica zawierająca 40 pęset, zwiększona o 40% w stosunku do poprzedniego modelu - dzięki temu depilacja przebiega znacznie szybciej.
- możliwość golenia na mokro i na sucho - depilator jest w całości wodoodporny dlatego możemy używać go podczas kąpieli co znacznie zwiększa komfort.
- podświetlenie - bezpośrednio nad pokrętłem do dwustopniowej regulacji mocy, znajduje się lampka, która w praktyce bardzo się przydaje. Dzięki niej możemy dostrzec krótkie i cienkie włoski.
Czy to boli ?
Depilatora regularnie używałam w wakacje. Teraz częściej sięgam po golarkę. Pierwsza próba nie była taka straszna bo wykonałam ją podczas gorącego prysznicu. Z każdą kolejną ból rzeczywiście był mniejszy, a efekty zadowalające bo nie musiałam myśleć o goleniu tak często jak zwykle. Czasami pojedyncze włoski szybciej odrastały bo zapewne zostały urwane a nie wyrwane. Z nimi błyskawicznie radziła sobie nasadka tnąca. Jeśli zależy nam na szybkości kosztem komfortu to najlepsze efekty da nasadka o zwiększonej skuteczności (zdj 2) przy depilacji na sucho. Najmniej bolesna będzie depilacja na mokro z użyciem nasadki masującej (zdj 1) po kilku razach praktycznie nie czujemy nic, jednak trzeba poświęcić na nią trochę więcej czasu - mam wrażenie, że mokry włos trudniej chwycić. Największą zmorą tego typu depilacji są wrastające włoski, myślę ze dla każdego są sprawą indywidualną. Regularne peelingi bardzo pomagają w ich zwalczaniu. W moim przypadku pojawiały się sporadycznie.
Depilator Silk - epil 9 zdobył dużo pozytywnych opinii i moim zdaniem również jest sprzętem godnym polecenia. Wielofunkcyjny, dobrze wykonany zapewne posłuży na lata.
Pozdrawiam
Stąd hasło #ProudOfmyLegs i napis na mojej koszulce :)
Według badań, dla kobiet najważniejsza jest też gładkość nóg - aż 94% twierdzi, że to klucz do pewności siebie. Zgadzam, się z tym w pełni - nie wyobrażam sobie wyjścia na basen czy siłownię z widocznymi włoskami na nogach. Zadowolenie i satysfakcja ze swojego wyglądu jest dla nas, kobiet, bardzo ważna i znacząco wpływa na poziomo pewności siebie w codziennym życiu.
Sama, ostatnio bardzo intensywnie, staram się dbać o ich wygląd. Po kilkumiesięcznej przerwie wróciłam na siłownie i staram się trzymać dietę i regularnie stosuję peelingi, balsamy i masaże. Pamiętam też o depilacji (również zimą :) Badania marki Braun wykazały, że kobiety dbają swoje nogi biegając (32%), jeżdżąc na rowerze (22%) i chodząc na basen (17%). Ja nadal uważam, że trening siłowy w połączeniu z odpowiednią dietą i cierpliwością dalej najlepsze efekty. Ćwiczę nogi raz w tygodniu, czasami gdy mam więcej czasu robię trening uzupełniający w inny dzień. Główne ćwiczenia które staram się wykonywać na każdym treningu to : przysiady i wykroki, wypychanie nóg na suwnicy, odwodzenie nogi w tył i w bok ( na wyciągu) oraz martwy ciąg na prostych. Czeka mnie jeszcze dużo pracy, na szczęście do lata jeszcze trochę czasu zostało :)
Inne ciekawostki o Polkach i ich nogach według badań TNS Polska:
Aby podkreślić piękne nogi najczęściej wybieramy wysokie obcasy (69%). Najbardziej nielubianym problemem jest: cellulit - 49%, niechciane włoski - 42%, oraz rozstępy 17%. Aż 74% Polek depiluje nogi raz w tygodniu, a co trzecia z nas w tym zabiegu ceni: dokładność, szybkość i bezbolesność, 8/10 depiluje nogi przez cały rok. 13 % tylko w okresie letnim. Ponad 90% ankietowanych uważa że gładkie nogi i ciało mają pozytywny wpływ na pewność siebie.
#ProundofmyLegs
Test depilatora
Braun silk-epil 9
Zawsze byłam ciekawa efektów, jakie daje używanie nowoczesnych depilatorów. Wcześniej omijałam je szerokim łukiem, po tym jak jako nastolatka użyłam starego depilatora cioci. Zabieg nie był przyjemny i sprawił, że nie myślałam o tej metodzie depilacji przez kilka następnych lat. Wiosną w moje ręce trafił jeden z najwyższych modeli depilatora Braun - Silk-epil 9. Dziś podzielę się moją opinią po ponad 10 miesiącach używania tego sprzętu.
Już na samym początku można zauważyć, że depilator jest bardzo dobrze zaprojektowany. Wygląda ładnie i estetycznie. Jest niewielki lekki i dobrze leży w dłoni. Dzięki wbudowanemu akumulatorowi, nie mamy problemów z kablem i możemy go używać gdziekolwiek chcemy.
W pudełku (wersja podstawowa) znajdziemy sporo dodatkowych nakładek, możemy też zamienić depilator w golarkę z trymerem - sama często z niej korzystam. Przy depilacji możemy korzystać z nasadki do masażu, do miejsc wrażliwych i zwiększającej skuteczność.
Już na samym początku można zauważyć, że depilator jest bardzo dobrze zaprojektowany. Wygląda ładnie i estetycznie. Jest niewielki lekki i dobrze leży w dłoni. Dzięki wbudowanemu akumulatorowi, nie mamy problemów z kablem i możemy go używać gdziekolwiek chcemy.
W pudełku (wersja podstawowa) znajdziemy sporo dodatkowych nakładek, możemy też zamienić depilator w golarkę z trymerem - sama często z niej korzystam. Przy depilacji możemy korzystać z nasadki do masażu, do miejsc wrażliwych i zwiększającej skuteczność.
Największe zalety Braun Silk-epil 9
- szeroka głowica zawierająca 40 pęset, zwiększona o 40% w stosunku do poprzedniego modelu - dzięki temu depilacja przebiega znacznie szybciej.
- możliwość golenia na mokro i na sucho - depilator jest w całości wodoodporny dlatego możemy używać go podczas kąpieli co znacznie zwiększa komfort.
- podświetlenie - bezpośrednio nad pokrętłem do dwustopniowej regulacji mocy, znajduje się lampka, która w praktyce bardzo się przydaje. Dzięki niej możemy dostrzec krótkie i cienkie włoski.
Czy to boli ?
Depilatora regularnie używałam w wakacje. Teraz częściej sięgam po golarkę. Pierwsza próba nie była taka straszna bo wykonałam ją podczas gorącego prysznicu. Z każdą kolejną ból rzeczywiście był mniejszy, a efekty zadowalające bo nie musiałam myśleć o goleniu tak często jak zwykle. Czasami pojedyncze włoski szybciej odrastały bo zapewne zostały urwane a nie wyrwane. Z nimi błyskawicznie radziła sobie nasadka tnąca. Jeśli zależy nam na szybkości kosztem komfortu to najlepsze efekty da nasadka o zwiększonej skuteczności (zdj 2) przy depilacji na sucho. Najmniej bolesna będzie depilacja na mokro z użyciem nasadki masującej (zdj 1) po kilku razach praktycznie nie czujemy nic, jednak trzeba poświęcić na nią trochę więcej czasu - mam wrażenie, że mokry włos trudniej chwycić. Największą zmorą tego typu depilacji są wrastające włoski, myślę ze dla każdego są sprawą indywidualną. Regularne peelingi bardzo pomagają w ich zwalczaniu. W moim przypadku pojawiały się sporadycznie.
Depilator Silk - epil 9 zdobył dużo pozytywnych opinii i moim zdaniem również jest sprzętem godnym polecenia. Wielofunkcyjny, dobrze wykonany zapewne posłuży na lata.
Pozdrawiam
depilatory niestety nie dla mnie - ból dla mnie jest nie do zniesienia... tak samo wosk :( czaję się na phillips lumea, bo podobno taka depilacja nie boli :)
OdpowiedzUsuńNie boli :) mam phillips lumea od roku i moje nogi nigdy n ie wyglądały taki dobrze jak teraz. Żadnych czerwonych krostek, podrażnień i wrastających włosków. Jedynym minusem jest przesuszenie skóry nóg
UsuńNigdy nie używałam depilatora. Wolę normalną maszynkę do golenia. :)
OdpowiedzUsuńhttp://justdaaria.blogspot.com/
Na pewno już niedługo zainwestuję w depilator :)
OdpowiedzUsuńPS: Masz świetne nogi.
Sama zastanawiam się nad kupnem depilatora, teraz nie wiem co wybrać. Chciałam tańszy model ale wyższy kusi tym że jest bezprzewodowy i wodoodporny :/ problem nierozwiązany
OdpowiedzUsuńnie lubię depilatorów :)
OdpowiedzUsuńDepilator mam i czasem korzystam, chociaż nienawidzę xD :P
OdpowiedzUsuńJa za to nigdy nie goliłam nóg golarką. Od początku mama podsunęła mi depilator, chyba jeden z pierwszych, i ze łzami w oczach wyrywałam włoski. Potem dostałam Silk epil 3 o ile się nie mylę i jego mam do dziś. 9 mi się marzy, ale nigdy nie mam sumienia, żeby aż tak nadszarpnąć budżet :D
OdpowiedzUsuńmam depilator, ale akurat na nogach mam takie włoski, które ciężko mu chwycić ;) natomiast zdecydowałam się na depilację IPL innej partii ciała w salonie kosmetycznym.... nie mogę się doczekać efektów :)
OdpowiedzUsuńhttp://pretty-perfection.pl/
Ja mam dylemat między depilatorami Braun silk-epil 9 lub 7 a depilatorem Philips Satin Perfect W&D HP 6582/00 ;)
OdpowiedzUsuńja też nie wyobrażam sobie pójść na basen z nieodpowiednio przygotowanym ciałkiem :) to samo jeśli chodzi o aerobik itd :) także też się wpisuję w grupę :) a co do depilatorów to jakoś nie mogę się przekonać i kupić sobie, zostałam na etapie maszynek... :D
OdpowiedzUsuńJa właśnie rozglądam się za depilatorem, ale całkowicie nie wiem jeszcze jaki wybrać.
OdpowiedzUsuńŚwietna koszulka!:)
OdpowiedzUsuńCo do depilacji to ja wolę tą wykonywaną światłem.
http://perfection-and-harmony.blogspot.com
Super post. :-) Ja niestety nie lubię depilatorów. Wolę krem do depilacji lub zwykłą maszynkę. Pozdrawiam i zapraszam do siebie: http://www.fitnesswomen.pl
OdpowiedzUsuńJa akurat chodzę na depilację laserową i mam spokój :)
OdpowiedzUsuńSuper sfinks - moja kuzynka ma takiego kota :) uwielbiam ten delikatny meszek na skórze tego zwierzaka.
coś w tym jest bo aj również od zawsze twierdziłam ,że bardzo podobaja mi się moje nogi hehe
OdpowiedzUsuńKochana, trafiłam na Twojego bloga szukając w googlach informacji o wcięciu w biodrach, znalazłam Twój artykuł sprzed lat, w którym zadeklarowałaś walkę z tą zmorą :) Powiedz mi proszę, czy widzisz teraz efekty?:) Jestem pełna nadziei! :* Ps. Będę wpadać tu na pewno częściej! ;)
OdpowiedzUsuńU mnie też właśnie start diety oraz zmiany trybu życia :)
OdpowiedzUsuńnofittofit.blogspot.com
Super post i świetne hasło. :-) Jestem dumna z moich nóg. ;-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńhttp://www.fitnesswomen.pl
Na smukłe nogi dobre jest też rozciąganie. :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię swoje nogi latem, kiedy są opalone. Zimą niestety z braku witaminy D3 pojawiają mi się krostki na nogach i cały okres wiosenny to walka z nimi. Przydałoby się jeszcze, żeby nogi były smukłe. A na to także poświęcamy czas wiosny :)
OdpowiedzUsuńPostanowiłam zaryzykować i założyć bloga z moją metamorfozą, właśnie tak jak piszesz- nogi muszą być brane pod lupę i dopracowywane :) zapraszam http://wakacjenaszczuplo.blogspot.com/ i chętnie czytam właśnie podobne blogi, razem raźniej, pozdrawiam! :)
Mam starszą wersję brauna, a swoje nogi lubię :)
OdpowiedzUsuńKażda kobieta chce się czuć świetnie w swoim własnym ciele, ale niestety wiele z nich ma kompleksy. A to "jestem za gruba" a to "nie podobają mi się boczki" itd. Moja dziewczyna zawsze na to narzeka, ale ostatnio sporo ćwiczy, bo chce wyglądać jak bogini :) Najważniejsza jest akceptacja siebie.
OdpowiedzUsuńTen depilator jest rzeczywiście godny polecenia :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie zastanawiałam się nad zakupem, jednak nie wiem czy przy moich słabych i jasnych włoskach jest sens.
OdpowiedzUsuńBez wątpienia Polski mają najlepsze nogi! ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
ja co bym nie robiła mam dwa baleronki zamiast nóg :D
OdpowiedzUsuńprzydatny wpis, dzięki i pozdrawiam! :)zegaryscienne.com
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze zrobiony test udokumentowany zdjęciami :-) Zachęca do zakupu.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o depilatory, to u mnie najlepiej zdaje egzamin Panasonic. Poręczny, dokładny i ogólnie ma to, czego trzeba, a nie jest drogi.
OdpowiedzUsuń