Witam
Dzisiejszy post kosmetyczny w całości będzie poświęcony paznokciom. Nie tak dawno pisałam o odżywce Eveline 8 w1, dzięki której nie mam problemu z ich zapuszczaniem. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy zdążyłam : osiągnąć fajną długość, dwutygodniową trwałość lakieru, połamać, dwukrotnie założyć hybrydy i w końcu trochę zniszczyć niestety. Na zdjęciach niżej jest moja naturalna płytka, która dosyć mocno się zakrzywia - to nigdy mi się nie podobało.
Zacznę od dwutygodniowej trwałości lakieru. Wiem że różne kolory, lakierów tej samej firmy są inne. Tak miałam z Golden Rose jeden dobrze krył drugi źle, trwałością też się różniły. Obecnie najczęściej korzystam z Essie. Z trzech lakierów które mam jeden zdecydowanie trzyma się lepiej niż pozostałe, jest to miętowy Turquoise & Caicos z numerem 98. Na pewno nie mogę nazwać go swoim ulubionym bo, słabiutko kryje i potrzebna jest dodatkowa warstwa.
Połączenie odżywki Eveline jako bazy, trzech warstw Essie 98 i utwardzacza Revlon wytrzymało u mnie 14 dni - czyli dwa razy dłużej niż zwykle.
To na pewno mój rekord, próbowałam tej kombinacji z innymi lakierami Essie i się nie sprawdzała. W tym czasie jak zawsze zmywałam naczynia i myłam włosy (ktoś o to pytał). W ciągu dwóch tygodni nic nie odprysnęło, jedynie przeszkadzał mi odrost. Podczas mojej pierwszej wizyty na nowej siłowni razem z chłopakiem połamałam je: w liczbie 2. Niestety w miejscu w którym, paznokieć przyczepiony jest do palca.
Następnego dnia zabezpieczyłam sobie te złamania u kosmetyczki hybrydami. Zdecydowałam się na delikatniejsze OPI Gel Color, które zmieniłam po 14 dniach. Najbardziej spodobało mi się w nich to, że nawet po tych dwóch tygodniach miały ładny połysk. Zastanawiam się nad zakupem zestawu do ich samodzielnego wykonania.
Po ściągnięciu pierwszych okazało się, że pęknięć zrobiło się więcej. Trzeba było znów je skrócić. Za drugim razem wybrałam kolor Nude. Nowe GelColor nie trzymały się już 14 dni. Dużo wcześniej się ich pozbyłam, niestety (i to był mój błąd) odkleiłam je zamiast zmyć, przez co poszarpałam sobie płytkę.
Pewnie zdecyduje się jeszcze na paznokcie hybrydowe, ale na pewno nie teraz. Na razie zaczynam od nowa. Rozmawiałam z kosmetyczką właśnie na temat trwałości lakierów. Tutaj dużo zależy od stopnia nawilżenia płytki. Na paznokciach suchych lakiery będą trzymały się dłużej niż na tych dobrze nawilżonych.
Pozdrawiam
Dzisiejszy post kosmetyczny w całości będzie poświęcony paznokciom. Nie tak dawno pisałam o odżywce Eveline 8 w1, dzięki której nie mam problemu z ich zapuszczaniem. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy zdążyłam : osiągnąć fajną długość, dwutygodniową trwałość lakieru, połamać, dwukrotnie założyć hybrydy i w końcu trochę zniszczyć niestety. Na zdjęciach niżej jest moja naturalna płytka, która dosyć mocno się zakrzywia - to nigdy mi się nie podobało.
Zacznę od dwutygodniowej trwałości lakieru. Wiem że różne kolory, lakierów tej samej firmy są inne. Tak miałam z Golden Rose jeden dobrze krył drugi źle, trwałością też się różniły. Obecnie najczęściej korzystam z Essie. Z trzech lakierów które mam jeden zdecydowanie trzyma się lepiej niż pozostałe, jest to miętowy Turquoise & Caicos z numerem 98. Na pewno nie mogę nazwać go swoim ulubionym bo, słabiutko kryje i potrzebna jest dodatkowa warstwa.
Połączenie odżywki Eveline jako bazy, trzech warstw Essie 98 i utwardzacza Revlon wytrzymało u mnie 14 dni - czyli dwa razy dłużej niż zwykle.
To na pewno mój rekord, próbowałam tej kombinacji z innymi lakierami Essie i się nie sprawdzała. W tym czasie jak zawsze zmywałam naczynia i myłam włosy (ktoś o to pytał). W ciągu dwóch tygodni nic nie odprysnęło, jedynie przeszkadzał mi odrost. Podczas mojej pierwszej wizyty na nowej siłowni razem z chłopakiem połamałam je: w liczbie 2. Niestety w miejscu w którym, paznokieć przyczepiony jest do palca.
Następnego dnia zabezpieczyłam sobie te złamania u kosmetyczki hybrydami. Zdecydowałam się na delikatniejsze OPI Gel Color, które zmieniłam po 14 dniach. Najbardziej spodobało mi się w nich to, że nawet po tych dwóch tygodniach miały ładny połysk. Zastanawiam się nad zakupem zestawu do ich samodzielnego wykonania.
Po ściągnięciu pierwszych okazało się, że pęknięć zrobiło się więcej. Trzeba było znów je skrócić. Za drugim razem wybrałam kolor Nude. Nowe GelColor nie trzymały się już 14 dni. Dużo wcześniej się ich pozbyłam, niestety (i to był mój błąd) odkleiłam je zamiast zmyć, przez co poszarpałam sobie płytkę.
Pozdrawiam
Efekt jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńśliczny kolorek ;3
OdpowiedzUsuńczyli jednak odżywka Eveline nie jest dobra :P btw, nie masz problemów z onycholizą po niej? mi długo zajęło leczenie paznokci po tym świństwie :/
OdpowiedzUsuńhybrydy ładne, ale odrosty by mnie drażniły, tym bardziej, że po revalidzie szybko mi rosną paznokcie.
pozdrawiam :)
Dla mnie jest dobra, paznokcie pękły mi przy przenoszeniu 20kg krążków - ciężko byłoby temu zapobiec. Teraz zaczynam stosować ją znowu.
Usuńszkoda, że u mnie się niestety nie sprawdziła :/
Usuńa jak utwardzacz z revlonu, kiedyś chyba stosowałaś z lovely/wibo, dobrze kojarzę? malowałaś nim co kilka dni warstwę, czy tylko jedną po nałożeniu koloru?
Mi odżywka popsuła paznokcie, łamią mi się, nie mogę ich wcale zapuścić. Najwidoczniej masz szczęście w jej stosowaniu, bo słyszałam już wiele opinii, że paznokcie zamiast rosnąć łamały się nawet przy 1 mm wzrostu.
Usuńu mnie odżywka z eveline sprawdza się ekstra, ALE: nie stosuję jej wg zaleceń. używam jej raz w tygodniu, jako bazy pod lakier, bo mega się na niej trzyma! ;)
Usuńwczoraj skróciłam swoje szpony o połowę; miały prawie 1cm ponad koniec palca! nie umiałam już takimi operować. :DD ale dwie warstwy odżywki eveline + lakier do paznokci (1 warstwa) i pazury nie wyginały się, żaden się nie złamał, nie zadarł, a użytkowane były normalnie - mycie naczyń, sprzątanie i tak dalej. jednak moje paznokcie nie zaginają się w dół (nie robią się z nich szpony jak u ptaków drapieżnych ;)) ) tylko rosną prosto, z delikatnym (bardzo delikatnym) łukiem w miejscu końca palca. zbieram masę komplementów ze względu na ich kształt i budowę. :))
U mnie to samo bylo - odzywka z Eveline w ogole sie nie sprawdzila, tak samo u mojej mamy. Obu nam paznokcie lamaly sie jeszcze gorzej. U mnie sprawdzaja sie za to te trzy odzywki (innych juz nie uzywam, tymi operuje na zmiany i efekty sa swietne):
Usuń-Sally Hansen Triple Strong Nail Fortifier (w zielonej kanciastej buteleczce)
-Kiss X-Treme Growth Activator (naprawde szybciej rosna po niej paznokcie)
i hit jak dla mnie:
-Ados preparat przyspieszajacy wzrost paznokcia z ekstraktem z mirry
W ogole preparaty Ados bardzo sie u mnie sprawdzaja, a mialam tez olejek z aloesem do skorek, preparat zmiekczajacy skorki, utwardzacz (po tym utwardzaczu prawie kazdy lakier trzyma sie w stanie nienaruszonym caly tydzien - moze dla niektorych to nie duzo, dla mnie akurat bo po tygodniu i tak kolor mi sie nudzi a i odrost jest juz widoczny).
U mnie ta odzywka z Eveline sie nie sprawdzila, tak samo u mojej mamy. Obu nam paznokcie lamaly sie po niej tragicznie. Odkrylam za to 3 odzywki, ktore stosuje jako bazy i paznokcie sa po nich super. Skonczyly sie rozdwajac i lamac i w koncu moge miec dlugie pazury. Uzywam ich na zmiany, ale wczesniej testowalam kazda z osobna i po kazdej super efekty! Polecam:
Usuń-Kiss X-treme Growth Activator (naprawde szybko rosna po niej pazury)
-Sally Hansen Triple Strong Nail Fortifier (zielona kanciasta buteleczka)
-i (moim zdaniem najlepsza): Ados Preparat przyspieszajacy wzrost paznokcia z ekstraktem z mirry
W ogole produkty Ados do paznokci bardzo sie u mnie sprawdzaja. Stosuje ww preparat jako baze, na to nakladam jakikolwiek lakier, potem utwardzacz tez z Adosa i wszystko pieknie sie trzyma caly tydzien. Moze dla niektorych to nie duzo, ale dla mnie wystarczajaco, bo i tak po tygodniu kolor mi sie nudzi, a jeszcze odrost zaczyna byc widoczny. Mialam tez preparat do usuwania skorek i olejek aloesowy z tej samej firmy i tez sa swietne. Moje paznokcie sa po tych odzywkach tak twarde, ze nie jestem w stanie ich scinac jak potrzebuje miec krotkie (taki zawod, czasem musze miec krotkie po prostu), moge je tylko pilowac.
Czego używasz, że masz takie długie paznokcie, które Ci się nie łamią?
OdpowiedzUsuńNawet pierwszych dwóch zdań nie udało się przeczytać ? Why ?
UsuńA wystarczyłoby chociaż przyjrzeć się pierwszemu zdjęciu, a mianowicie 3 części tego zdjęcia, na którym widnieje odżywka, utwardzacz i lakiery, jak się niektórych czyta to witki opadają ;| Drogie Panie wystarczą dwie minutki i trochę chęci na przeczytanie posta :|
Usuńmam bardzo podobny kształt paznokci ;)
OdpowiedzUsuńpiękne te miętowe i fuksja !
OdpowiedzUsuńŚliczne paznokcie :)
OdpowiedzUsuńhttp://www-girlrauhlll.blogspot.com/
14dni lakieru to świetna sprawa gdy nie ma się dużo czasu na malowanie :)
OdpowiedzUsuńśliczne pazurki :D Ja używam odżywki diamentowej z Eveline chyba już o pół roku i po niej moje paznokcie się megaaa wzmocniły i są bardzo twarde i naturalnie się błyszczą :D nie zamierzam jak na razie jej odstawić :*
OdpowiedzUsuńmarissa jak poradziłaś sobie z paznokciami po felernej odżywce Eveline? mam ten sam problem i nie wiem co zrobić:(
OdpowiedzUsuńChyba tez mam to samo....
UsuńOlejowaniem :) plus revalid, ktory bralam na wlosy, tez pomogl na paznokcie. Oliwka wieczorem, 5min wmasowywania w skorki i plytke i jest lepiej :)
Usuńchyba zainwestuję w tą odżywkę. :D
OdpowiedzUsuńużywanie odżywki do paznokci to jest największa głupota jaką można zrobić. odżywka ma za zadanie wchodzić w głąb płytki paznokcia, a jeżeli nawalimy na nią jeszcze lakier, to on powędruje do płytki razem z nią i paznokcie się niszczą, osłabiają itd. :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńuwielbiałam hybrydę, ale niestety mam za słabe paznokcie do niej i strasznie niszczy mi pytkę, a po którymś razie z rzędu już się nie trzyma i odpada :(
OdpowiedzUsuńteraz używam lakierów Sally Hansen i jestem zadowolona :)
Czasem korzystam też z Vinyluxa (lakier hybrydowy, ale nie utwardzany lampą, można zmyć go zwykłym zmywaczem)- polecam- 3ma sie spokojnie tydzień!
Ja zrobiłam raz hybrydę i to był najgorszy błąd... Mialam piękne długie paznokcie (po stosowaniu odżywki eveline) a po hybrydzie moje paznokcie to istna katastrofa..;/
OdpowiedzUsuń2 tygodnie to strasznie długo, mi by się znudził i zmyłabym go wcześniej :P
OdpowiedzUsuńmasz cudowne pazurki :)
OdpowiedzUsuńteż używam tej odżywki :)
Polecam Maybeline Colorama! teraz nawet w Biedronce są. Jedna warstawa trzymała mi się 10 dni, bez jakichkolwiek utwardzaczy. Poleciłam koleżankom z uczelni i też są zadowolone. :)
OdpowiedzUsuńJa osobiście nie chcę "tracić" kasy na hybrydy, bo jak dla mnie to lekko nie opłacalne gdyż paznokcie rosną za szybko i po dwóch tygodniach to wszystko wygląda źle... Zapraszam do mnie na nowy post ;-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMoje paznokcie niestety niezależnie od odżywki łamią się i rozdwajają, próbowałam już różnych rzeczy, ale póki co mogę pomarzyć o takiej długości
OdpowiedzUsuńZnam Twój ból, mam identycznie,nic mi nie pomaga..
UsuńPiękne pazurki :)
OdpowiedzUsuńJaka jest najlepsza odżywka do paznokci ? Najlepiej jakby wygładzała płytkę paznokcia i utwardzała je. Często zdarza się, że pękają mi paznokcie i zbyt długi nie mogę zahodować, choć ostatnio mi się to udało aż do momentu, gdy pękły dwa :<
Miętowe piękne ;) To faktycznie długo jak na lakier :)
OdpowiedzUsuńMi też paznokcie "zawijają się" w dół. Przewertowałam z milion stron, ale nie znalazłam żadnej informacji jak pozbyć się tego efektu, więc chyba się nie da:D
OdpowiedzUsuńNa mocne paznokcie polecam olejek rycynowy - niestety, to dużo zabawy i brudzenia.
Z odżywek używam Nail Rescue Rimmelai jest ok.
Spróbowałam zaprzyjaźnić się z odżywką "Eveline 8w1" ale po tyg ładnego efektu itd nagle zaczęły mi się rozdwajać paznokcie, no i płytką zaczęła się "sypać" , jednak bardzo delikatnie. Moje paznokcie uratowała odzywka Mibo "Diamentowa Siła" i nie mogę się przyczepić jak na razie, mam po niej fajne, twarde paznokcie no i posklejała wszystkie oznaki osłabionej płytki, przez co pierwszy raz mam równiutkie paznokcie bez łamiących się końcówek bądź rozdwajających, polecam :) Co do Eveline na razie bd ich markę omijać łukiem XD
OdpowiedzUsuńWow!! Jakie piękne paznokcie. Zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńostatnio malowałam paznokcie najpierw 2 warstwy bazy eveline 7in1 następnie 2 warstwy lakieru miss sporty na to wzorki malowałam i na koniec wysuszacz/utwardzacz eveline i pobiłam swój rekord 3 tygodnie :O z bliska juz lakier nie wyglądał za ładnie ale żadnych odprysków jedynie odrosty;o
OdpowiedzUsuńKupilam ten mietowy lakier Essie i na drugi dzien zwrocilam do walmartu... Kompletnie mi sie nie podobal I konsystencja taka sobie. Z Essie polecam pastelowy fiolet, Lila-coś tam. Swietnie kryje I trzyma sie tydzien bez problemu
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś akryle. Nosiłam je po 3 latach. Następnie testowałam żele. Po roku czasu stwierdziłam, że fajnie było by mieć własne tak długie paznokcie. Od roku stosuje Eveline 8w ! i jestem z niej bardzo zadowolona. Zechciałaś mnie do spróbowania hybryd. Może warto zobaczyć jak to jest nie malować paznokcji co 4-5 dni. Bo tyle najdłużej utrzymuje mi sie lakier.
OdpowiedzUsuńsama używam eveline:) jak dla mnie jest rewelacyjny. używam jej góra dwa razy w tygodniu od mniej więcej roku. Hybrydy miałam raz:) na wakacje świetna sprawa.
OdpowiedzUsuńu mnie hybrydy trzymały się bardzo krótko
OdpowiedzUsuńA u mnie hybrydy new nails trzymały się 8 tygodni - gdyby nie odrosty to mogłabym nie zmieniać paznokci, bo nadal wielkich poprawek nie wymagały i wyglądały bardzo ładnie.
OdpowiedzUsuńA używasz jakiejś bazy pod lakier, żeby dłużej się trzymał? Nie wiesz, czy to faktycznie działa?
OdpowiedzUsuńNajlepsze są lakiery hybrydowe, nie ma przynajmniej żadnych problemów!! Ja stosuję Shellac i są super! A do tego te kolorki !!
OdpowiedzUsuńhttp://www.prokosmetyk.pl/kategorie/160/Lakiery_Shellac.html Ja mam fuksje i granat!
Ja też lubię Shellac, coś pomiędzy żelem UV a hybrydą . Doskonałe http://www.prokosmetyk.pl/kategorie/160/Lakiery_Shellac.html
OdpowiedzUsuń