Witam
Często pod różnymi wpisami widzę, że niektóre osoby narzekają na bóle kolan. Takie głosy pojawiają się najczęściej w rozmowach o przysiadach. Ktoś powie że nie może, inny zapyta czy czy może jak boli , a trzeci będzie się zastanawiał jak zastąpić ten przysiad czymś co działa podobnie, a nie obciąża stawów w takim stopniu. Doskonale to rozumiem, bo mi samej dokucza kolano.
Nie pamiętam kiedy zaczęły mnie boleć, wydaje mi się że od zawsze. Wcześniej czasem przy zbyt długim siedzeniu np w autobusie czułam potrzebę rozprostowania nóg. Nie zdarzało to się często, nie przeszkadzało na co dzień. Problem zaczął się gdy zaczęłam ćwiczyć. Zaczynało boleć przy głębokich przysiadach i wykrokach. Później ból nasilił się przy bieganiu. W takie gorsze dni czasem czułam je wychodząc po schodach.
Do lekarza wybrałam się w tamtym roku, ale kolano nie było głównym powodem tej wizyty, tylko ból kręgosłupa w odcinku lędźwiowym. Na to że nie mogę zrobić głębokiego przysiadu usłyszałam: to od rolek, jak jeździ pani dużo na rolkach to tak będzie - i nic więcej. W sumie o kręgosłupie też za dużo się nie dowiedziałam, mam leżeć dopóki nie przejdzie.
Niedawno zaczęłam, czy chciałam zacząć ćwiczyć z trenerem personalnym. Nie zdecydowałam się na tego z siłowni, tylko na krakowską grupę Move for health. Gdy przy pierwszym treningu wprowadzającym, powiedziałam że przy przysiadach boli mnie kolano, dowiedziałam się że nie będziemy dalej ćwiczyć bez konsultacji z lekarzem. Polecili mi fizjoterapeutę z którym współpracują. Termin dostałam bardzo szybko. Idąc do kliniki nie miałam dobrego humoru, w sumie obawiałam się tego że na razie w ogóle nie będę mogła biegać, ćwiczyć itp. Okazało się że jest inaczej.
Już po samym dosyć szczegółowym wywiadzie wiedział co mi dolega, badanie tylko to potwierdziło.
Dowiedziałam się w skrócie, że moje zewnętrzne mięśnie ud są mocniejsze niż te wewnętrzne i przez to rzepka skierowana jest bardziej w stronę środka, przez co nie porusza się w swoim torze powodując ból.
Leczenie ?
Odpowiednie ćwiczenia wzmacniające i rozciągające. Po około trzech miesiącach mogę się spodziewać się znaczącej poprawy. Nie leczone może w przyszłości prowadzić do zwyrodnień.
Trenerzy już skontaktowali się z lekarzem i nasze treningi będą układane właśnie pod tym kątem.
Także jeżeli boli Cię kolano idź do lekarza. Jeżeli opinia jednego nie jest konkretna, i Cię nie satysfakcjonuje idź do innego. Jeżeli odczuwasz ból przy wykonywaniu poszczególnych ćwiczeń - zbadaj to, powinno się unikać aktywności które sprawiają ból. Jeżeli jest to coś poważnego, bieganie czy ćwiczenia mogą pogorszyć całą sytuacje. Być może tak jak w moim przypadku, i wystarczy tylko kilkanaście tygodni stosowania zaleceń lekarza by pozbyć się bólu który dokuczał nam długo.
Niedawno moja koleżanka mi powiedziała : "Zajmij się tym, bo przysiady z obciążeniem to bardzo dobre ćwiczenie, nie warto z niego rezygnować"
Pozdrawiam
Często pod różnymi wpisami widzę, że niektóre osoby narzekają na bóle kolan. Takie głosy pojawiają się najczęściej w rozmowach o przysiadach. Ktoś powie że nie może, inny zapyta czy czy może jak boli , a trzeci będzie się zastanawiał jak zastąpić ten przysiad czymś co działa podobnie, a nie obciąża stawów w takim stopniu. Doskonale to rozumiem, bo mi samej dokucza kolano.
źródło:http://bolace-nogi.blogspot.com/ |
Nie pamiętam kiedy zaczęły mnie boleć, wydaje mi się że od zawsze. Wcześniej czasem przy zbyt długim siedzeniu np w autobusie czułam potrzebę rozprostowania nóg. Nie zdarzało to się często, nie przeszkadzało na co dzień. Problem zaczął się gdy zaczęłam ćwiczyć. Zaczynało boleć przy głębokich przysiadach i wykrokach. Później ból nasilił się przy bieganiu. W takie gorsze dni czasem czułam je wychodząc po schodach.
Do lekarza wybrałam się w tamtym roku, ale kolano nie było głównym powodem tej wizyty, tylko ból kręgosłupa w odcinku lędźwiowym. Na to że nie mogę zrobić głębokiego przysiadu usłyszałam: to od rolek, jak jeździ pani dużo na rolkach to tak będzie - i nic więcej. W sumie o kręgosłupie też za dużo się nie dowiedziałam, mam leżeć dopóki nie przejdzie.
Niedawno zaczęłam, czy chciałam zacząć ćwiczyć z trenerem personalnym. Nie zdecydowałam się na tego z siłowni, tylko na krakowską grupę Move for health. Gdy przy pierwszym treningu wprowadzającym, powiedziałam że przy przysiadach boli mnie kolano, dowiedziałam się że nie będziemy dalej ćwiczyć bez konsultacji z lekarzem. Polecili mi fizjoterapeutę z którym współpracują. Termin dostałam bardzo szybko. Idąc do kliniki nie miałam dobrego humoru, w sumie obawiałam się tego że na razie w ogóle nie będę mogła biegać, ćwiczyć itp. Okazało się że jest inaczej.
Już po samym dosyć szczegółowym wywiadzie wiedział co mi dolega, badanie tylko to potwierdziło.
http://fizjoterapiamm.pl |
Dowiedziałam się w skrócie, że moje zewnętrzne mięśnie ud są mocniejsze niż te wewnętrzne i przez to rzepka skierowana jest bardziej w stronę środka, przez co nie porusza się w swoim torze powodując ból.
Leczenie ?
Odpowiednie ćwiczenia wzmacniające i rozciągające. Po około trzech miesiącach mogę się spodziewać się znaczącej poprawy. Nie leczone może w przyszłości prowadzić do zwyrodnień.
Trenerzy już skontaktowali się z lekarzem i nasze treningi będą układane właśnie pod tym kątem.
Także jeżeli boli Cię kolano idź do lekarza. Jeżeli opinia jednego nie jest konkretna, i Cię nie satysfakcjonuje idź do innego. Jeżeli odczuwasz ból przy wykonywaniu poszczególnych ćwiczeń - zbadaj to, powinno się unikać aktywności które sprawiają ból. Jeżeli jest to coś poważnego, bieganie czy ćwiczenia mogą pogorszyć całą sytuacje. Być może tak jak w moim przypadku, i wystarczy tylko kilkanaście tygodni stosowania zaleceń lekarza by pozbyć się bólu który dokuczał nam długo.
Niedawno moja koleżanka mi powiedziała : "Zajmij się tym, bo przysiady z obciążeniem to bardzo dobre ćwiczenie, nie warto z niego rezygnować"
Pozdrawiam
do jakiego lekarza powinnam z tym pójść ? ;/
OdpowiedzUsuńFizjoterapeuta albo Ortopeda
UsuńFizjoterapeuta to nie lekarz :/ Ortopeda-traumatolog
Usuńracja :) fizjoterapeuta jedynie może nakierować a nie postawi diagnozy ani nie skieruje na leczenie
UsuńMoże postawić diagnozę funkcjonalną, ale fakt - skierowania nie wypisze, podobnie leków, jeśli jest taka konieczność (kochane polskie prawo..) - tutaj trzeba powalczyć z systemem (lub portfelem) i udać się do ortopedy.
UsuńSzkoda, że macie takie nastawienie do fizjoterapeutów. Jesli mamy problem stawowy / więzadłowy / mięśniowy - to WYLECZYĆ może właśnie fizjoterapeuta. Lekarz tak naprawdę często w ogóle nie dotyka swojego pacjenta w czasie badania, a wywiad jest skąpy. Nierzadko zlecane artroskopie lub RTG są zbędne, bo wyspecjalizowany fizjoterapeuta często jest w stanie określić którego mięśnia dotyczy patologia, który staw jest zablokowany i jak go odblokować, czy bóle głowy są spowodowane zmniejszonym przepływem krwi przez tętnice (wszystko wyłącznie badaniem fizykalnym!). Szczerze polecam - dla własnego dobra - poczytać w internecie o specjalistycznych metodach jak terapia manualna, McKenzie, kinesiotaping, punkty spustowe i terapia mięśniowo-powięziowa, fizykoterapia (fala uderzeniowa, terapia energotonowa, mikroprądy, HVS). Może kiedyś będziecie w potrzebie, "zawieje was", strzeli w lędźwiach, zablokuje się szyja, po tenisie będzie niemiłosiernie boleć łokieć, będziecie mieć promieniujący ból od pośladka do kolana albo stopy - wtedy WYLECZY was fizjoterapeuta. Pozdrawiam! I życzę zdrowia :) P.S. Najlepszy jest współpracujący wielospecjalistyczny zespół, a w nim lekarz i fizjoterapeuta
Usuńmiałam 2 artroskopie i NIGDY nie było to traktowane jako badanie ! najpierw jest usg, rentgen, badanie przez lekarza. kinezoterapia to tez nie jest badanie, a Ty wykorzystujesz to jako metodę leczenia ' na chybił - trafił '. zastanów się zanim coś napiszesz lub sie nie odzywaj skoro sie nie znasz, bo mozesz komus zle podpowiedziec i posrednio wyrzadzic krzywde.
UsuńLekarz ortopeda zazwyczaj mówi "wszystkich boli kregoslup/kolano/bark/itd...., trzeba z tym zyc". Fizjoterapeutów w Polsce jest obecnie 60 tysiecy i naprawde wiekszosc z nich to wykwalifikowani specjalisci. Warto poszukac w internecie fizjoterapeuty z dobrą opinią lub poprostu popytac wsrod znajomych. POLACY UFAJCIE FIZJOTERAPEUTOM, od tego jesteśmy, żeby pomagać w takich sytuacjach. Dopoki ludzie nie zmienią podejscia do rehabilitacji i nie zrozumieją jego ZNACZENIA, dalej mozemy stać w kolejkach po recepte na leki, ktore niszczą watrobe lub nerki, a stawy jak bolały, tak dalej beda bolec.
UsuńJa miałam trochę inaczej. U mnie kolano puchło. Dowiedziałam się, ze to przez fałd który utworzył się na rzepce. Poszłam na operację, fałd wycięty, zostały dwie małe blizny, a ja spokojnie mogę znowu ćwiczyć. Masz racje! Warto się przejść do lekarza, tu chodzi o nasze zdrowie.
OdpowiedzUsuńja mam czesciowo rozerwane więzadło przednie nie polecam ;/
OdpowiedzUsuńja jak robie przysiady pstryka mi w kolanie ;/
OdpowiedzUsuńmi ortopeda na pstrykanie w kolanie powiedział z uśmiechem, że w moim wieku to normalne :) (mam 19 lat) ale czasami może być to coś poważniejszego. warto to skonsultować ze specjalistą.
UsuńMam to samo!!! Lekarze u których byłam w ciągu 3 lat stawiali różne diagnozy. W końcu trafiłam do lekarza reprezentacji siatkarzy. Myślałam, że on coś pomoże. Postawił złą diagnozę i niepotrzebnie miałam operacje kolana... W rezultacie kolano boli jeszcze bardziej niż przed operacją.
OdpowiedzUsuńMięśnie dzielnie wyrabiam :)
Jeżeli ktoś ma problem z kolanami i mieszka w okolicy warszawy to polecam szpital w Otwocku, a ortopeda nazywa się (chyba) Czwardziński.
Pozdrawiam :)
mam ten sam problem, obydwa kolana nie dają mi ćwiczyć ;/ chodzę do lekarzy ale oczywiście kolejki, trzeba czekać.. ale niedługo wizyta u ortopedy to wspomnę mu o takim czymś może szybciej coś doradzi niż poprzedni lekarze..
OdpowiedzUsuńU pierwszego byłam państwowo, u drugiego prywatnie.
UsuńPodobnie tak jak u Ciebie, ból kolana nasilił mi się od kiedy zaczęłam regularnie trenować. Zaczęłam stosować jakieś opaski itp. przy treningu i do spania (w nocy ból również dał o sobie znać). Po jakimś czasie zaczęło mocniej mnie pobolewać drugie kolano... potem to już na zmianę. Treningu regularnego nie odpuściłam, a bóle się nasilały. Jednak o wizycie u lekarza nie pomyślałam. W końcu zaczęłam treningi z kaset (typu Chodakowska, Michaels itp.). Zwróciłam uwagę na instrukcje wykonywania ćwiczeń. Zwłaszcza przysiady, wykroki... a zwłaszcza przysiady, bo na nich opiera się mnóstwo ćwiczeń. Dużo czasu mi zajęło nauczenie się wykonywania głębokiego przysiadu PRAWIDŁOWO! Na pewno wyglądał zupełnie inaczej niż robiłam to na początku.
OdpowiedzUsuńApropo bólu kolan... zniknął. Nie zauważyłam kiedy przestałam mieć z tym problem.
Przyparcie rzepki to nie jedyna dysfunkcja tego stawu, jaka może człowieka dotknąć. Oprócz tego duży wpływ na kolano ma pasmo biodrowo piszczelowe, które nie rozciągane pozostaje w przykurczu, niekorzystnie wpływając na ruch w stawie kolanowym. Za niestabilność stawu głównie odpowiadają więzadła krzyżowe: przednie i tylne, przy czym urazy tylnego są dość rzadkie w porównaniu do urazów więzadła przedniego. Kolejnym problemem są łąkotki (nie łękotki), które mogą być naderwane, uszkodzone, czy też mogą oderwać się fragmentem i pływać luźno w stawie (tak samo jak przy urazie może się oderwać kawałek chrząstki). Częsty jest też przerost błony maziowej, co może doprowadzać do puchnięcia stawu i gromadzenia się w nim wody. Jeśli kolano puchnie i zbiera się w nim woda, to stało się coś poważniejszego i wymaga to głębszej diagnozy, może się też zbierać krew, ropa czy też tłuszcz.
OdpowiedzUsuńNajlepszym badaniem do wykrycia choroby jest akurat tutaj badanie fizykalne i rezonans - i trzeba znaleźć dobrego lekarza, który nie zbagatelizuje naszego problemu i nakieruje na odpowiednie leczenie. Druga sprawa to zdyscyplinowany pacjent, który stosuje się do zaleceń lekarza i ogranicza do minimum to, czego nie powinien robić. Sam zabieg operacyjny nie będzie leczeniem zakończonym sukcesem, jeśli chory ma gdzieś to, co lekarz mu zaleca.
jeśli bolą mnie przy robieniu przysiadów, przy innych ćwiczeniach nie i jak za długo siedze to też musze rozprostować kolana też powinnam się zgłosić do lekarza? mam 17 lat
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Możesz mieć taki problem jak ja - polecam iść.
UsuńAsz te cholerne kolejki. Aż się sama wybiorę na medycynę za rok XD
OdpowiedzUsuńByłam u ortopedy prywatnie. Facet mi powiedział, że mam ubytek w kolanie:O i kazał mi się nie przemęczać. Z pół roku temu to było, a tu boli coraz bardziej, także tak:różnorodność lekarska jak najbardziej wskazana.
a to jest naprawdę najczęstsza chyba odpowiedz- nie uprawiać sportu. A w wielu przypadkach odpowiednio dobrany trening medyczny pomaga w 100%. Ja tak miałam.
UsuńOczywiście! Zakaz sportu to największe zło, jakie można na siebie sprowadzić, a za nim szereg chorób cywilizacyjnych, o zgrozo. Szkoda, że lekarz nie WYLECZYŁ problemu, a potem nie kazał być AKTYWNYM dla ZDROWIA. Co to w ogóle za podejście i to jeszcze do tak młodej osoby!
UsuńPoczątek u mnie wyglądał dokładnie tak samo: ból jakby od zawsze, ale szczególnie widoczny podczas ćwiczeń, tyle, że w obu kolanach. Od lekarza do lekarza chodziłam, robione badania miałam na choroby odzwierzęce, bez USG się też nie obyło. I co? I niby nic. Dostałam jakąś maść, która pomaga tylko na chwilę i zwolnienie z w-f. A ja tak kocham ćwiczyć...najgorsze jest to, że po wysiłku przez następny czas ledwo chodzę. Kolana "strzelają" i zupełnie nie wiadomo co robić. Chciałam sobie dać spokój i przyzwyczaić się, ale to chyba nie wyjdzie, z tego co tu przeczytałam. Przydałoby się iść do lekarza, ale gdzie???
OdpowiedzUsuńhttp://wirtualnatalia.blogspot.com/
A czy wie ktoś coś na temat bólu pleców? Robiłam przez 6 tygodni codziennie Skalpel i Skalpel 2 Ewy Chodakowskiej. Pojawił się u mnie okropny ból pleców w odcinku lędźwiowym, przez tydzień miałam problemy z chodzeniem, ból był nie do zniesienia. Mogło być to spowodowane przeciążeniem ćwiczeniami? Od tego czasu czyli od miesiąca już nie ćwiczę ponieważ boję się, że znowu ból może się pojawić. Pojawia się też wtedy gdy dużo chodzę.Czy miał ktoś podobny problem?
OdpowiedzUsuńIdź czym prędzej do lekarza, bo to może być mocny uraz spowodowany złą techniką ćwiczeń- nie warto tego lekceważyć, powinnaś ćwiczyć jak każda osoba, ale najpierw sprawdź dlaczego masz ten ból- przy ćwiczeniach technika przede wszystkim!
UsuńBrak odpowiedniego obuwia może to powodować lub niedokładne wykonywanie ćwiczeń( pozycje itp).
UsuńDziękuję bardzo za rady. Tak właśnie zrobię. Pozdrawiam
UsuńCiężko tak radzić przez internet, bo podstawą jest dokładny wywiad i badanie, by móc kogoś leczyć, ALE: uważam, że w Twoim wypadku WYSTARCZY iść do DOBREGO Fizjoterapeuty, który wyleczy cię specjalistycznymi metodami i NAUCZY prawidłowej postawy i poprawnego wykonywania ćwiczeń. Na tą chwilę (ból lędźwiowego kręgosłupa i problemy z chodem) polecam fizjoterapeutę posługującego się terapią manualną lub metodą McKenzie, aczkolwiek inne też mogą być. Jako osoba doświadczona w zawodzie, myślę, że możesz się obejść narazie bez lekarza, który w trakcie wizyty tak naprawdę nawet Cię nie dotknie (a będzie chciał leczyć problem stawowo-więzadłowo-mięśniowy) i co najwyżej zleci RTG (a po objawach, które wskazujesz - najpewniej na zdjęciu nic nie wyjdzie). Pomocny może być również trener osobisty lub DOBRY instruktor, który naprawi Twoje błędy w ćwiczeniach, byś mogła je dalej z przyjemnością i bezpiecznie wykonywać. Pozdrawiam
UsuńJa miałam to samo po ćwiczeniach z Ewką - moim zdaniem musisz bardziej spinać mięśnie brzucha. Mnie pomogło :)
Usuńa jeśli kolano nie boli , ale tak strzyka w kolanie ?
OdpowiedzUsuńWarto zbadać poziom witaminy B12 i D3 - one często są odpowiedzialne za bóle kości, mięśni, stawów. Szczególnie w przypadku osób ćwiczących i dobrze się odżywiających :)
OdpowiedzUsuńLatami dokuczały mi bóle kolan i ogólnie stawów. Okazało się, że cierpię na nadmierną gibkośc stawów. Wiem, że dolegliwości bólowe zmniejszy wzmacnianie mięśni i, że jakoś muszę z tym życ
OdpowiedzUsuńA mogłabyś opisać jakie ćwiczenia lekarz nakazał Ci robić?
OdpowiedzUsuńLekarz może zdiagnozować problem, ćwiczenia pownien rozpisać fizjoterapeuta. Trzeba jednak znaleźć dobrego fizjoterapeutę :)
UsuńTaaa, mnie też bolało kolano po dawnym upadku. Najbardziej właśnie podczas wysiłku lub przy długim siedzeniu! Dało się z tym zyć, ale ćwiczenia nie wchodziły w grę. A tym bardziej przysiady... Wrrr! I co się okazało? Normalny upadek, który nie wyglądał groźnie, w rzeczywistości był. A całe lata lekceważenia tego doprowadziły to poważniejszych zmian.
OdpowiedzUsuńWizyta u lekarza i diagnoza: więzadła, łąkotka? Do końca nie wiadomo. Zalecenia: Artroskopia :/
Podczas zabiegu okazało się, że to i więzadła i rzepka i wał maziowy.... :/ Wszystko do naprawy.
W tej chwili zaczyna się 3 tydzień po operacji, trwa rekonwalescencja, rehabilitacje. Póki co zakaz zginania i obciążania nogi, ale wierzę, że teraz będzie tylko lepiej.
Pocieszające jest jedynie to, że od chodzenia o kulach rosną muskuły ;)
Liczę na to, że niedługo będę mogła normalnie ćwiczyć bo do tej pory tylko to uniemożliwiało mi wykonanie jakiegokolwiek treningu.
Początkowo przy treningach strasznie bolały mnie kolana ale lekarze mówili że nic się nie dzieje. Gdy pojechałam na obóz sportowy nie potrafiłam wytrzymać bólu i zrobiłam krótką przerwę która skończyła się gorzej ponieważ siedząc z wyprostowaną nogą dostałam piłką w kolano. Kolano tak spuchło że było trzy razy większe niż normalnie i było sine. Nie mogłam nawet go zgiąc. Na obozie nie mogłam jechać na prześwietlenie, więc musiałam czekać. Kolano ani się nie zmniejszało ani siniaki nie schodziły. Dostawałam nawet zastrzyki ale to nic nie dawało. Po przyjeździe pojechałam do jednego z lepszych lekarzy w Polsce i wyszło że :
OdpowiedzUsuńa) za szybko urosłam
b) mam skręcony staw. nie wiem jak bo dostałam tylko piłką
c) naderwane więzadło
d) niestabilny staw
Przez 1,5 miesiąca w gipsie siedziałam, a teraz muszę mieć stabilizator. Na kolanie dalej powstają siniaki po treningach.
Czy te siniaki kiedyś przestaną wychodzić ?
Mam identycznie. Wcześniej było dużo gorzej, po przysiadzie bez podpierania się nie mogłam wstać, tak silny był ból. Na szczęście wyrosłam z tego, a ze sportu nigdy nie zrezygnowałam.
OdpowiedzUsuńJa na całe szczęście nie mam problemów z kolanami, jedynie całe nogi zaczynają boleć gdy za długo siedzę w jednej pozycji bądź za długo klęczę/kucam :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Klaudia z daily-high-life.blogspot.com
Warto zwrócić uwagę na profesjonalne podejście trenera. Bezpieczeństwo na treningu przede wszystkim. Myślę, że jest cała masa trenerów, która tylko dopasowałaby treningi zeby nie obciążać kolana i już. A tak nie dość, że trening zadziała terapeutycznie to jeszcze będzie można lepiej wyglądać :)
OdpowiedzUsuńA mi kilka lat temu wykryto zapalenie stawów kolanowych i nadal mam z tym problem.. :/
OdpowiedzUsuńOkej, zapalenie to OBJAW. A nie zbadano jaka jest przyczyna tego zapalenia? Lekarz trochę olał sprawę, niestety ... Szukaj pomocy dalej.
UsuńTez mam takie bole kolan a dodatkowo bardzo silne bole kostek. Biegam w profesjonalnych butach ale niestety bol jest czasem tak nieznosny, ze nie moge spac..
OdpowiedzUsuńU mnie jest odwrotnie. Jak zaczęłam ćwiczyć + pić kolagen to zauważyłam znaczną poprawę i teraz kolana bolą mnie bardzo rzadko. Ale jeszcze czekam na rezonans kręgosłupa (bo też boli i może mieć wpływ na nogi) który niestety dopiero pod koniec stycznia - NFZ :/
OdpowiedzUsuńA czy którąś z Was bolało z tyłu pod kolanem? Mnie boli już od ok miesiąca:/ na początku nie dałam rady chodzić, a zejście ze schodów to dopiero był wyczyn:/ a po kolanie nic nie widać, ani nie spuchło ani nic, teraz jest lepiej ale nadal boli:( już nie cwiczę prawie miesiąc:((((( byłam na usg i nic nie mam naderwane itp, może któras z Was miała cos podobnego?
OdpowiedzUsuńMnie kiedys po dłuuugim bieganiu ( kilku tygodniowym ) zaczął boleć piszczel, bardzo bolał, myślałam, że coś z nim nie tak, ale przeszło :) Zapraszam na dość kontrowersyjny post, chciałabym poznać Twoją opinię na temat zawarty w notce. Pozdrawiam! <3
OdpowiedzUsuńNo dobra napisze o swoim problemie. Jestem instruktorem tanca i przy tanczeniu bola mnie kolqna. Nie jest to jakis bo nie do zniesienia, raczej bol strasznie irytujacy. A po tancu bola mnie kolana przy wchodzeniu po schodach (kiedys trenowalam aerobic na stepie ale musialam tego zaprzestac ze wzgledu na bol). Czasem jak dobrze rozgrzeje stawy to dlugo nie czuje bolu. Bylam u ortopedy panstwowo. Nawet mi nic nie przeswietlil, pomacal, dal jakiej pixy i mowi jak nie przejdzie to wrocic. Poszlam do fizjoterapeut (prywatnie). Powiedzial ze mam jakis przykurcz jestem bardzo rozciagnieta wiec jak widac nie ma to zwiazku. Okazalo die ze to jest do naprawienia. Narazie olalam bo sie bronie (mgr) i narazie nie mam czasu. I tu pytanie do was: czy ktos ma cos podobmego i cos z tym robil? Pytam bo wiadomo - prywatny fizjoterapeuta kosztuje 100zl za wizyte. Nie chce zeby kasa poszla w las
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, diagnoza tego fizjoterapeuty paradoksalna :) Myślę, że w twoim przypadku szukasz rozwiązania u właściwej specjalizacji (fizjoterapia), ale może jednak akurat ta osoba nie jest w swoim fachu najlepsza. Poszukaj u konkurencji - i życzę zdrowia :)
UsuńSzkoda, że nie pamiętasz JAKI przykurcz. Bo jeśli masz skrócone pasmo biodrowo- piszczelowe, to Twoje rozciąganie nic Ci nie da :) To trzeba rozciągać i uelastyczniać trochę inaczej. Ale co tam, najlepiej jest od razu negować, mimo, że się nie ma o niczym pojęcia :)
Usuńwspółczuje mam to samo + inne zwyrodnienia, nieciekawe
OdpowiedzUsuńWspółczuje mam to samo + inne wady genetyczne , nieciekawie
OdpowiedzUsuńDostałam dokładnie taką diagnozę jak Ty, wynikało to u mnie ze sportu, który wybitnie kolana obciążał obecnie już go nie uprawiam ale ból pozostał i na siłowni dokucza. Mogłabyś wrzucić kilka ćwiczeń, które masz zalecone? Bardzo by mi się przydały. Z góry dzięki:)
OdpowiedzUsuńŻeby się dowiedzieć co siedzi w kolanie należy wykonać rezonans magnetyczny on najlepiej pokaże, czeka się kilka miesięcy ale ale dokładnie wiadomo co gdzie i jak. Na kolano jest bez kontrastu, mi wyszło pęknięcie łękotki jedna operacja i po sprawie kolano jak nowe :)
OdpowiedzUsuńJakiś czas, gdy zaczęłam trenować, doskwierało mi kolano. Wszystko przez fakt, że jestem samoukiem i żeby nabrać odpowiedniej techniki, potrzebowałam czasu. Wiele razy obciążyłam kolana, ale dopiero z czasem sobie to uświadomiłam. Naprawdę... technika i precyzja są szalenie ważne.
OdpowiedzUsuńooo ja właśnie też mam coś z kolanem, ale zawsze to 'olewam' i stwierdzam, że poboli, poboli i przestanie...
OdpowiedzUsuń:)
Idealny post dla mnie w idealnym terminie, własnie zaczęłam okrutnie narzekać na ból kolan, nie mogę ćwiczyć bo bardzo boli, a potrzeba rozprostowania nóg mam praktycznie cały czas, w takim razie wybieram się do lekarza, bo musiałam zrezygnować z całego treningu a nie tylko z przysiadów!
OdpowiedzUsuńkoniecznie do fizjoterapeuty a nie lekarza rodzinnego, on zastosuje rehabiliotacje i da odpowiednie cwiczenia a nie jakis trener co nie zna sie na rehabiliotacji itp - sama jestem dyplomowana fizjo i jak czytam te bzdury ze fizjo sie nie zna
OdpowiedzUsuńto az krew zalewa...
trener zastosuje trening zgodnie z zaleceniami fizjoterapeuty, uzgodnili to razem.
Usuńmiałam to samo tylko u mnie skończyło się operacją podcięcia troczków rzepki. było to 28 lutego...do tej pory nie mam sprawnego w pełni kolana mimo rehabilitacji i późniejszych ćwiczeń;/
OdpowiedzUsuńpodałabyś jakieś konkretne cwiczenia na zwalczanie tego typu bólu?
OdpowiedzUsuńTo niestety tak nie działa, nawet jeśli wydaje ci się ze masz podobne schorzenie to niekoniecznie te ćwiczenia będą dla ciebie dobre. Nie polecam dr.google bo mozna sobie tylko zrobić krzywdę.
Usuńu mnie jest chyba jeszcze gorzej.. ból kolan pojawił się w wieku ok 18 lat (teraz mam 24) z roku na rok było coraz gorzej... nie mogę nawet chodzić w obcasach! co wcześniej nie stanowiło żadnego problemu:( więc o ćwiczeniach w ogóle nie ma mowy! byłam u ortopedy - miałam robione prześwietlenie oraz USG kolan, ale lekarz stwierdził, że NIC MI NIE JEST;/ no cóż.. nie mam czasu żeby biegać po innych lekarzach dlatego po prostu się poddałam. Niestety na siłownie nie mogę chodzić, ani fitness - nie daje rady robić żadnych przysiadów itp. - więc pozostało mi oglądanie zdjęć super lasek ;D pozdr
OdpowiedzUsuńco za głupota..... nie ma jak zrobic z siebie kaleke w wieku 24 lat.
UsuńSzukaj dziewczyno dobrego fizjoterapeuty i potem trenera tak jak nasza Idealna i działaj.
Łatwo sie mówi ale jeśli idziesz do 5-6 lekarzy a oni dalej nic nie wiedzą, a jak boli to każą usiąść i czekać aż przejdzie to już nie jest tak fajnie. Ja mam 18 lat a od 4 ból w kolanach na który nie pomagają rehabilitacje, ćwiczenia, zastrzyki i żadne inne zajęcia, byłam u kilku lekarzy i nic. z czasem ludzie naprawde tracą siły.
UsuńDużo interesujących rzeczy można się tutaj dowiedzieć ;) genialny blog , będziemy śledziły go na bieżąco:) na co dzień jesteśmy również uzależnione od ćwiczeń, a kontuzji też mamy trochę ;) obserwujemy
OdpowiedzUsuńbuziaki
xo xo xo xo xo
Aha a jak musicie już na jakiś maraton uliczny się udać, to koniecznie stabilizator na kolano :)
OdpowiedzUsuńja mam problem z kolanem juz od kilku lat.. mimo iż mam 17 lat.. kolano boli mnie po dłuższym chodzeniu, bieganiu, kiedy długo stoję, gdy siedzę i mam lekko zgięatą nogę w kolanie chociaż niecale 5 minut nie moge odrazu wyprostować nogi..;/ coś jakby mi blokowało...
OdpowiedzUsuńi pewnie zamiast pojsc do fizjoterapeuty wolisz opisywać swoją niedole w komentarzach tak? :P
UsuńOdczuwam ból w kolanach, czasami w lewym, czasami w prawym podczas stretchingu (w momencie gdy noga jest wyprostowana). Czy to normalne podczas rozciągania mięśni ?
OdpowiedzUsuńdzięki temu wpisowi, poszłam do ortopedy z moimi kolanami i jestem wdzięczna z ten wpis. Okazało się że mam właśnie ten konflikt udowo-rzepkowy i między innymi guzki na kolanach i krzywe rzepki. Rehabilitacja mnie czeka ;/
OdpowiedzUsuńMogłabyś mi na priv napisać, co Tobie polecił fizjoterapeuta na Twój problem? Byłam u wielu lekarzy ze swoimi kolanami, jednak żaden nic mi konkretnego nie powiedział poza tym, że nie chce mi się ćwiczyć na wfie i walę ściemę. Do dzisiaj mnie bolą (ponad 8 lat) i w ciągu dalszym lekarze twierdzą, że ściemniam (co, do pracy nie chce mi się iść? o.O""" ) :/ Denerwuje mnie takie podejście lekarzy i jedynie jeden mi powiedział, że może to mieć związek z moją genetyką i po prostu moje stawy (bo problem jest ze wszystkimi, nie tylko z kolanami) mogą mieć problem z regeneracją włókien sprężystych, które mogą mi się szybciej "ścierać" niż u innych osób. Ale głowy pod tasak nie położy, bo to jest jedynie jego luźna teoria. I jadłam galaretki, siemię lniane, galarety, problem się niby zmniejszył, ale po pewnym czasie był taki sam nawrót...
OdpowiedzUsuńDo dzisiaj nie dostałam konkretnej odpowiedzi od lekarzy i męczy mnie ta sytuacja. Dlatego proszę Ciebie o informację, co Tobie polecił fizjoterapeuta na same kolana (bo i bóle, o których pisałaś wyżej, również dość często miewam nawet bez ponadprzeciętnego codziennego wysiłku fizycznego).
Pozdrawiam
Zmora.
Witam,
OdpowiedzUsuńu mnie problem z kolanem zaczął się około dwa lata temu. Graliśmy w piłkę, upadku żadnego nie było, a jednak kolano lekko pobolewało. Ból nie był na tyle intensywny, że dałby do zrozumienia, że coś się dzieje. Jestem osobą aktywną fizycznie, zbagatelizowałem sprawę i uprawiałem sport dalej. Po 3 miesiącach ból nie przechodził więc postanowiłem udać się do "ortopedy" przyjmującego na nfz -standardowe rozpoznanie, przypisanie maści + zabiegi fizjoterapeutyczne. Postanowiłem udać się prywatnie do Pani dokotor, zrobiła usg nie powiedziała dokładnie co dolega i wysłała też wysłała na zabiegi... Współpraca się zakończyła jak dostałem namiary na nowego specjaliste.. usg + rezonans... okazało się, że jest ubytek chrząstki stawowej ze względu na latającą w środku łąkotkę, która ją wytarła. Artroskopia + nawiercanie chrząstki aby ją pobudzić do odbudowy. Jestem pół roku po operacji, robię przysiady, mięsień został odbudowany, ale pobolewa mnie teraz drugie kolano. Boję się... nie chce mieć "powtórki z rozrywki". Ból nie jest intensywny, ale przy długim siedzeniu czuję, że coś jest nie tak. Idę w poniedziałek po skierowanie na rezenonans nfz. Przysiady robię na małym obciążeniu, ogółem całą partię nóg i nie wiem czy w ogóle zaprzestać czy kontynuować ćwiczenia. Pomóżcie.
Witam,
OdpowiedzUsuńu mnie problem z kolanem zaczął się około dwa lata temu. Graliśmy w piłkę, upadku żadnego nie było, a jednak kolano lekko pobolewało. Ból nie był na tyle intensywny, że dałby do zrozumienia, że coś się dzieje. Jestem osobą aktywną fizycznie, zbagatelizowałem sprawę i uprawiałem sport dalej. Po 3 miesiącach ból nie przechodził więc postanowiłem udać się do "ortopedy" przyjmującego na nfz -standardowe rozpoznanie, przypisanie maści + zabiegi fizjoterapeutyczne. Postanowiłem udać się prywatnie do Pani dokotor, zrobiła usg nie powiedziała dokładnie co dolega i wysłała też wysłała na zabiegi... Współpraca się zakończyła jak dostałem namiary na nowego specjaliste.. usg + rezonans... okazało się, że jest ubytek chrząstki stawowej ze względu na latającą w środku łąkotkę, która ją wytarła. Artroskopia + nawiercanie chrząstki aby ją pobudzić do odbudowy. Jestem pół roku po operacji, robię przysiady, mięsień został odbudowany, ale pobolewa mnie teraz drugie kolano. Boję się... nie chce mieć "powtórki z rozrywki". Ból nie jest intensywny, ale przy długim siedzeniu czuję, że coś jest nie tak. Idę w poniedziałek po skierowanie na rezenonans nfz. Przysiady robię na małym obciążeniu, ogółem całą partię nóg i nie wiem czy w ogóle zaprzestać czy kontynuować ćwiczenia. Pomóżcie.
Nie ma co czekać z wizytą u lekarza.. Ćwiczenia, które wykonujemy obciążają stawy co może prowadzić do naprawdę ciężkich kontuzji.
OdpowiedzUsuńWitam!
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu zmagam się z bólami kolan, które pojawiają się, gdy zbyt długo nogi są zgięte.
Śpię w pozycji embrionalnej, taka mania, ale coraz częściej muszę prostować bolącą nogę albo obie, bo nie można wytrzymać.
Siedzenie na krześle/fotelu, na łóżku ze zgiętymi nogami kończy się tym samym po krótkim czasie, że trzeba je wyprostować, co nie załatwia do końca problemu, bo kolano i tak boli, tyle że mniej/słabiej. Jest to dość uciążliwe, gdyż 2-4 razy w miesiącu muszę jechać autobusem przez 6h, także podróż spędzam w najróżniejszych pozach, byle jakoś dojechać. Pociąg nie zmienia sytuacji, tylko tam mam więcej miejsca, więc zakładam nogę na nogę, gdy jedno kolano się odzywa i tak na zmianę, przez całą drogę. Najlepiej wstać i chwilę pochodzić, bo tylko to pomaga szybko.
Gdy ćwiczę, to wszystko jest dobrze, nic mnie nie boli, ale to się zmienia, gdy usiądę na dłużej.
Nie jestem otyła, raczej mogę mieć delikatną, jeśli już, niedowagę, nie pracuję ciężko fizycznie, ćwiczę, studiuję...
Czy można to jakoś zniwelować jakimiś ćwiczeniami, lekami, czy lepiej udać się do lekarza?
Będę bardzo wdzięczna za wszelką pomoc!
Też mam problem z kolanem. Na co dzień tego raczej nie odczuwam. Problem zaczyna się gdy jestem na siłowni. Ostatnio pani doktor z ośrodka zdrowia u mnie w miejscowości podpowiedziała mi, że to może być niedobór witaminy D. Jak się zastanowić to latem jakoś tak nie odczuwam tych problemów. Zimą się nasilają. Tej zimy miałam ze stawami trochę problemów (uszkodziłam torebkę stawową nadgarstka na siłowni). Możliwe, że to faktycznie wiąże się z brakiem słońca. Mam zamiar zrobić test i zobaczyć, czy mam niedobór. Może faktycznie przyczyna problemu jest tak błaha :)
OdpowiedzUsuńja po siłowni odczuwałam to samo, ale zaczełam stosować 4Flex i pomógł mi , trzeba go brać conajmniej 3 miesiące.
OdpowiedzUsuńNie zaszkodzi spróbować suplementu diety, np. 4Flex. Ja stosuję i lekko ćwiczę od 3 miesięcy i czuję niesamowitą ulgę :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się mi mój lekarz przy rekonwalescencji kolana zalecił rower + 4 Flex
OdpowiedzUsuńDzień dobry,
OdpowiedzUsuńZ ramienia Online Eksperta marki 4Flex pozwolę sobie napisać parę słów o naszym produkcie, skoro wymieniono jego nazwę.
4Flex to kolagen nowej generacji i linia 5 produktów.
Nasze suplementy diety zawierają Fortigel® czyli kolagen naturalnego pochodzenia. Kolagen to białko, które stanowi budulec macierzy chrząstki (95%). Natomiast białko w postaci peptydów pomaga utrzymać zdrowe kości, wspiera wzrost i utrzymanie masy mięśniowej.
Więcej informacji o optymalnym zażywaniu na naszej stronie www w odnowionej wersji, zapraszamy.
Życzę niebolących kolan i nie tylko! :)
Pozdrawiam,
Agnieszka Czarnecka
Online Ekspert marki 4Flex
Miałam kiedyś problemy z kolanami, fizjoterapia to rozwiązała, ale teraz to istny cyrk. Jestem gruba - większość ćwiczeń powoduje ból kolan. Co zrobić, żeby schudnąć? Ćwiczyć. Błędne koło :D
OdpowiedzUsuńZnowu iść do fizjoterapeuty. Zmienić dietę. Ćwiczyć tak, by kolana nie bolały (fizjoterapeuta powinien podpowiedzieć co i jak).
UsuńJeżeli mace problemy z kręgosłupem, to polecam też ćwiczenia na stopy, które są opisane tutaj http://ortopedycznie.pl/jak-dbac-o-stopy-cwiczenia-dla-stop/. Mało kto wie, że stan stóp też jest ważny.
OdpowiedzUsuńU mnie ciąża i przybranie jakichś 25 kg spowodowały nadmierne obciążenie stawów kolanowych, co teraz powoduje koszmarny ból w różnych sytuacjach. Wprawdzie trochę kilogramów już zrzuciłam, ale nadal nie jestem szczupakiem, więc stawy cały czas są obciążone. Zdarza się tak, że ból jest tak silny, że muszę ratować się pyralginą, żeby móc normalnie chodzić
OdpowiedzUsuńBardzo poważny wpis, dający do myślenia. Nie ma przelewek, trzeba o siebie dbać
OdpowiedzUsuń:-)
OdpowiedzUsuńPopieram wypowiedzi dużo dużo wyżej. Jeśli boli kolano, plecy, bark itp (układ ruchu) to najlepiej iść do dobrego fizjoterapeuty. Prywatnie to prywatnie, ale na pewno lepiej was zbada niż niejeden lekarz ortopeda. Do lekarza może trzeba będzie pójść (po badania) albo nie. Zależy co dolega. Tylko trzeba iść do fizjoterapeuty, nie kręgarza (ponieważ ustawa o zawodzie fizjoterapeuty powoli wchodzi w życie, to może niedługo nie będzie tego typu oszustów).
OdpowiedzUsuńPoza tym uważam, że tytuł jest mylący i krzywdzący. Opisujesz, że byłaś u lekarza, który nic ci nie pomógł. Potem trener wysłał cię do fizjoterapeuty, który pomógł ci bardzo, a mimo to tytuł brzmi "boli cię kolano? Idź do LEKARZA". Fizjoterapeuta to nie lekarz! Niestety, społeczeństwo ma bardzo niską świadomość tego kim jest fizjoterapeuta i jak bardzo może pomóc w naprawdę wielu dolegliwościach, chorobach i niepełnosprawności.