Witam
Dzisiaj zgodnie z wcześniejsza zapowiedzą przedstawię wam recenzję butów treningowych Nike Free Bionic. Dostaje częste pytania odnośnie tego modelu, szczególnie po tym jak pojawiają się na moim Instagramie. Dzisiaj postaram się odpowiedzieć na większość z nich.
Dzisiaj zgodnie z wcześniejsza zapowiedzą przedstawię wam recenzję butów treningowych Nike Free Bionic. Dostaje częste pytania odnośnie tego modelu, szczególnie po tym jak pojawiają się na moim Instagramie. Dzisiaj postaram się odpowiedzieć na większość z nich.
Przeznaczenie:
Według informacji które znalazłam w sieci buty polecane są do treningów o wysokiej intensywności takich jak : Crossfit, bootcamp, czy treningów siłowych i interwałowych. Tak też pokazał nam je sam producent, w filmiku przedstawiającym dany model widzimy kobietę, która podnosi sztangę, ćwiczy z kettlebellami czy workiem treningowym.
Wygląd, dostępność, wersje kolorystyczne
Buty są wąskie i dopasowane do stopy, niektórym wydawały się trochę "kapciowate"- to kwestia gustu. W Polskich sklepach znajdziemy po 2-3 wersje kolorystyczne, sama spotykałam się z czarną, różową, różowo-miętową i czarną z różowo-żółtymi wstawkami. Na zagranicznych stronach mamy większy wybór: udało mi się znaleźć 10 różnych kolorów. Swoją różowo-różową chętnie zamieniłabym na różowo-szarą czy niebieską :)
Zalety Nike Free Bionic
1. Komfort
Większość powierzchni cholewki pokrywa siateczka (kolor różowy na obrazku wyżej) jest cienka i przewiewna co na pewno przyda się latem. Pianka jest umieszczona tylko w dwóch miejscach za piętą obraz wokół kostki (kolor miętowy). Meshowa cholewka to właśnie główna różnica pomiędzy Bionic a Adipure (moimi drugimi butami treningowymi - rezenzja). W butach Adidasa mamy miękką piankową cholewkę która otula stopę, w Nike siateczka nie jest już taka miękka, ale za to jest maksymalnie przewiewna - czyli coś kosztem czegoś.
2.Wsparcie
Z drugim punktem w całości się zgodzę, Oprócz dziurek na sznurówki mamy także sznureczki które zaczynają się przy podeszwie. Wiążąc buty ciasno dopasowujemy je w całości do stopy, dzięki czemu nie odczuwamy przesuwania się jej podczas treningu. Moim zdaniem to duży plus.
3. Niski profil
Czyli podeszwa do której mam mieszane uczucia. Według założenia niska i wąska podeszwa zapewni nam stabilność podczas ćwiczeń. Z tą stabilnością bywało różnie, but nie ma wzmocnienia po wewnętrznej stronie, które by mi się przydało bo posiadam stopę pronującą i wysokie sklepienie. Przy niektórych ćwiczeniach, szczególnie tych na jednej nodze stopa przekrzywiała się do wewnątrz. Osoby o neutralnym czy supinującym typie stopy mogą nie mieć takiego problemu.
Podeszwa jest miękka (gumowa ?) i elastyczna, dzięki czemu mamy dobrą przyczepność i szeroki zakres ruchu. Piankę amortyzującą mamy tylko w strefie pięty.
Jako model z serii Free ten model Nike ma nam zapewnić wrażenie ćwiczenia boso. Jest też bardzo lekki - co jest charakterystyczne dla tej serii.
Ten but treningowy przeznaczony do ćwiczeń, nie nadaje się do biegania na zewnątrz chociaż na bieżni sprawdzał się całkiem dobrze. Jeśli biegacie na maszynie sporadycznie - wystarczą.
Nie obcierały mnie, ale to może być kwestia indywidualna.
Rozmiarówka typowa, na co dzień nosze 38 i taki rozmiar zamówiłam. Wcześniej przymierzałam je w sklepie, wahałam się pomiędzy 38 a 38,5 w ostateczności wybrałam mniejsze.
Ogólnie model wart polecenia, znalazłam w nim tylko jedna wadę - czasami były niestabilne przy mojej stopie pronującej, jednak nie umożliwiało to wykonanie ćwiczenia. Ten problem na pewno nie będzie dotyczył wszystkich.
Niżej porównanie do Nike Free Run 5 i Adidas Adipure TR 360 w których podeszwa i cholewka jest szersza. Identyczną podeszwę mają balerinki które były w komplecie do Wrap Studio Pack (ostatnie zdjęcie).
Recenzja tego modelu została napisana przy współpracy ze sklepem Fitnesstrening.pl jednak nasza współpraca działa również w obie strony. Poprosiłam o zniżkę na ten model dla osób zainteresowanych - udało się. Do 11 listopada (lub do wyczerpania zapasów) można je kupić w ofercie tygodnia w cenie 199 zł, po tej dacie wracają do ceny regularnej :
Pozdrawiam
Jaką długość wkładki mają te buty w rozmiarze 38?
OdpowiedzUsuń24 cm
UsuńJesteś pewna, że jesteś pronatorką i masz wysokie podbicie? to b. rzadko idzie w parze...
OdpowiedzUsuńTak, nawet byłam wczoraj u Fizjoterapeuty który powiedział że mam bardzo nietypową stopę.
UsuńJa neutral dzięki bogu :)
UsuńMarzą mi się te buty:) moja radość była ogromna jak zobaczyłam,ze są takie tanie,jednak zostały juz tylko czarne kolory:(( wiec nici z zakupów:( mi podoba sie najbardziej kolor różowo miętowy:) cieszę sie,ze zrobiłas recenzje tych butów,bo byłam ich ciekawa:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Roksana
a co to za różnica jaki kolor? przecież buty mają być przede wszystkim wygodne ;D
UsuńFajny układ, szkoda że teraz :/ Bo buty są ładne i jak widać wygodne :)
OdpowiedzUsuńKurczę wczoraj w sklepie je widziałam i myślałam właśnie czy będą dobre do treningu na siłowni/crossfit :) i mam odpowiedź! :) zniżką kusisz, ale nie ma mojego rozmiaru :(
OdpowiedzUsuńSzkoda że nie mam kasy - kupiłabym po takiej cenie :(
OdpowiedzUsuńSuper mam już buty biegowe i teraz zastanawiam się nad treningowymi. Bionic to naprawdę ciekawa opcja. Szkoda że nie mamy całej gamy kolorów bo chętnie skusiłabym się na błękitne, chyba nigdy nie przymierzałam buta tak przyległego do stopy, ciekawe.. poszukam w stacjonarnych.
OdpowiedzUsuńChociaż cena zachęca to na kieszeń studenta i tak wysoka:D
OdpowiedzUsuńAle te siwe są ładniuśkie:)
Buty naprawdę wyglądają bardzo dobrze. Dość, że prezentują się świetnie, to z tego co piszesz są dobre do ćwiczeń. Marzą mi się one. Ale niestety, budżet mnie troszkę ograniczył i nie kupię ich tak szybko :(
OdpowiedzUsuńśmiesznie bym wyglądała w takich butach, zwłaszcza, że mam rozmiar 42 i staram się kupować jak najbardziej szerokie i najmniej przylegające :) ale jest ok, że się chociaż sprawują u Ciebie dobrze:)
OdpowiedzUsuńHej :) Ja tak tylko odnośnie tego co naisałaś na swoim fp odnośnie zawodniczki fitness. Że ma 18 lat ,nie myśli o imprezach,tylko pracuje nad swoim ciałem. Chciałabym Ci tylko powiedzieć,że masz też młodsze czytelniczki,które się tym interesują. Ja mam 16 lat i od roku interesuję się fitnessem i siłownią,a Twój blog był jednym z pierwszych,które mnie do tego zainspirowały. Dziękuję Ci bardzo za to,że jesteś !<3
OdpowiedzUsuńSuper ! sama z chęcią bym sobie takie kupiła <3
OdpowiedzUsuńsuper recenzja , buty b.fajnecvi wygodne, jednak niestety nigdzie już nie mogę dostać już rozmiaru 35/36,może ktoś gdzieś widział jeszcze dostępne
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja, poluje na te buty ale nigdzie nie moge znaleźc mojego rozmiary 35/36 :((. może ktos widział ostatnio??
OdpowiedzUsuńhej;) tak się składa, że posiadam te buty w kolorze różowo miętowym w rozmiarze 36.5 (długość wkładki 23 cm) i po 2-3 razach chodzenia w nich doszłam do wniosku, że kupiłam niestety za małe (w sklepie nie mieli żadnego modelu większego do przymierzenia więc wzięłam te bo nie mogłam im się oprzeć lecz po dłuższym chodzeniu bolą mnie niestety palce). Ogólnie są bardzo fajne lecz mi za małe i dlatego piszę tu do Was gdyby ktoś byłby zainteresowany je odkupić ode mnie.
OdpowiedzUsuń