Fit gadżety: opaska na telefon, saszetka - recenzja

Komentarze (33) | 22 lip 2013

Witam
Nie dawno ( około 2,5 miesiąca temu) zmieniłam telefon, i zaczęłam używać aplikacji służących do pomiaru prędkości biegu lub jazdy. W tym samym czasie pojawił się problem: co zrobić z telefonem podczas treningu? W chłodniejsze dni jest łatwiej. Kurtki czy bluzy zazwyczaj posiadają kieszenie na zamki. Gorzej jest w ciepły wieczór, kiedy mam na sobie tylko top i krótkie spodenki.





Od jakiegoś czasu testuje akcesoria które zostały stworzone z myślą o przechowywaniu telefonu podczas treningu. Pierwszy z nich to opaska na telefon, drugi saszetka zwana również pasem z kieszonką oraz miejscem na butelkę wody. Oba gadżety udostępnił mi do testów sklep fitnesstrening.pl który jest partnerem bloga. W wyborze kierowałam się głównie ceną - zarówno opaska jak i pas są jednymi z najtańszych w kategorii: akcesoria sportowe.

Tak naprawdę długo zastanawiałam się co wybrać. Raz wydawało mi się że mniejsza opaska będzie idealna, później przychylałam się do wyboru saszetki która jest bardziej uniwersalna. W końcu zdecydowałam się na oba produkty.


Opaska na telefon najlepiej sprawdza się podczas jazdy na rolkach dlaczego ? Ponieważ podczas jazdy nie potrzebuje nic poza telefonem. Swoje rzeczy zostawiam w samochodzie albo obok ławki przy której są znajomi. Świetnie sprawdzi się również na siłowni.


Opaska jest naprawdę wygodna, założona na przedramieniu praktycznie w niczym nie przeszkadza. Podczas jazdy nie spadała i nie przekręcała się. Ręka na której była założona nie pociła się jakoś specjalnie w tym miejscu. Do samego modelu mam pewne zastrzeżenia. Pasek jest trochę za cienki a "obudowa" na telefon bardzo łatwo przesuwa się w każdą stronę, co utrudnia jej założenie. Najlepiej na początku zapiąć rzep a dopiero później założyć na rękę.

Jeżeli zdecydujecie się na zamawianie jej przez internet dokładnie sprawdźcie wymiary swojego telefonu. Ja tego nie zrobiłam i w rezultacie moja Xperia ledwo się mieści. Brakuje też malutkiej kieszonki na kluczyk - wiem że niektóre mają coś podobnego.

W miękkiej obudowie mamy również otwór na słuchawki. Wiele osób (w tym ja) używa telefonu jako odtwarzacza mp3. Największe problemy miałam na siłowni. - gdzie takie opaski również się przydają i są bardzo popularne. Kabel od słuchawek prowadzący do telefonu znajdującego się w kieszeni spodni może ograniczać ruchy. Z telefonem przymocowanym na ramieniu nie ma takiego problemu.

Jestem posiadaczką modelu: ADIDAS MEDIA ARMPOCKET w rozmiarze medium, jednak teraz wydaje mi się że bardziej praktyczna jest ASICS MP3 POCKET

Saszetkę sportową używam podczas biegania oraz gdy po prostu wychodzę na spacer do parku.



Saszetkę zabrałam ze sobą na wakacje i używam jej praktycznie codziennie. Posiada dość sporą kieszonkę - bez problemu oprócz kluczy zmieści się coś jeszcze, oraz regulowaną przegrodę na butelkę wody mineralnej. Wewnątrz kieszeni jest specjalne miejsce na telefon i otwór na słuchawki. Dopasowany pasek, dosyć dobrze trzyma ją na swoim miejscu, mimo tego zawsze podczas szybszego biegu, całość trochę "podskakuje" - i to jest jej największy minus. Sama już się do tego przyzwyczaiłam. Czasami w trakcie treningu wyciągam z niej wodę i trzymam w ręce. Pod koniec znów umieszczam ją w pasie i wracam do domu. 

Saszetka również przydaje się gdy wychodzę z kuzynem na spacer do parku. Wtedy potrzebuje mieć przy sobie wodę i klucze, ewentualnie telefon. 


Testowałam model: ADIDAS RUNNING LOAD 3-STRIPES BELT  który w 100% mi odpowiada. 


Moje recenzje odnoszą się do wszystkich tego rodzaju produktów. Myślę że z wady i zalety saszetek i opasek innych producentów (których wybór jest ogromny) będą podobne. 

Pozdrawiam