Siłownie zewnętrzne - Fit Parki

Komentarze (67) | 12 maj 2013
Witam
Nie wiem czy widzieliście ale, od jakiegoś czasu przy placach zabaw zaczęły się pojawiać maszyny do ćwiczeń siłowych i aerobowych. Na początku pomyślałam że to dobry pomysł miasta, aby zachęcić do ruchu matki, które przychodzą z małymi chcącymi się bawić dziećmi. Później poczytałam trochę na ten temat i dowiedziałam się że że to pojedyncze elementy siłowni zewnętrznych, siłowni outdoor zwanych również fit parkami. W Polsce jest sporo firm oferujących dosyć bogate wyposażenie takich obiektów.

Mimo tego pewnie tylko niewiele miast zdecydowało się na stworzenie takich miejsc - można przypuszczać, że nie ma na to odpowiedniego budżetu. Poniżej zdjęcie bulwaru nadmorskiego w Gdyni:

źródło: http://www.outdoorfitness.pl/
 Osobiście nie kojarzę aby w Krakowie było coś podobnego. Zauważyłam tylko, jak wspomniałam wcześniej, małe obiekty czy pojedyncze maszyny przy placach zabaw. Nie duży pawilon pojawił się obok bloku mojej babci. W miejscu gdzie w dzieciństwie huśtałam się na huśtawkach teraz można poćwiczyć.


Wewnątrz mamy 6 urządzeń : Stepper, Twister, ławka, 2 maszyny siłowe oraz podporę do ćwiczenia brzucha


Wygląda całkiem przyzwoicie, jednak chyba nigdy nie widziałam aby w tym miejscu ktoś ćwiczył. Nawet nie można liczyć na matki pilnujących swoje dzieci: wszystkie maszyny ustawione są tak że podczas ćwiczeń jesteśmy ustawieni tyłem do placu zabaw.

Niedaleko mojego bloku przy piaskownicy również pojawiły się trzy takie maszyny. Tutaj rozmieszczenie jest bardziej przemyślane - ćwicząc mamy na oku wszystkie dzieci bawiące się na ogrodzonym placu. Mamy do dyspozycji 3 elementy: stepper, twister oraz motylka.



Z wielką nadzieją wybrałam się również do Wiślanych Tarasów, jednak nie znalazłam nic dla dorosłych. Nie znam się, ale nowoczesny mały placyk dla dzieci nie spodobał mi się.


Moim zdaniem pomysł jest bardzo fajny - z darmowych Fit parków przy blokach może korzystać sporo osób. Na dzień dzisiejszy osobiście zrezygnowałabym z maszyn siłowych na rzecz aerobowych. Próbowałam ćwiczyć na motylku i ćwiczenie na niedopasowanej maszynie (bez regulacji siedziska) jest trochę bez sensu, nie można też zmienić obciążenia. Sama wybrałabym na jego miejsce jedno z urządzeń poniżej które są bardziej uniwersalne:

źródło: www.muller.com.pl
Więcej informacji o siłowniach outdoor możecie znaleźć na:  muller.com.pl outdoorfitness.pl fit43.pl trainer.net.pl ringpol.pl erfit.pl wbduet-metal.pl silownia-zewnetrzna.pl fitpark.pl Niestety nie znalazłam listy adresów nawet dla największych miast.


Jak wam się podobają takie place zabaw dla dorosłych ? może macie coś takiego w swoim mieście ?
Pozdrawiam

67 komentarzy :

  1. Pierwszy raz o czyms takim slysze ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam w swoim mieście jedną taką siłownię, nawet całkiem sporo sprzętu tam jest, ale w żaden sposób mi tam nie po drodze niestety, raz nawet chwilę próbowałam, fajna sprawa. Na pewno dobra właśnie dla mam pilnujących dzieci na placach zabaw, chociaż właśnie często ustawiona w złym miejscu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Hehe, ostatnio widziałam na warszawskim Bemowie grupę emerytek, które zajęły wszystkie sprzęty z takiefo "fit-parku" i tak sobie ćwiczyły, pozytywny widok :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam koło bloku taką małą "siłownię" można spotkać na niej tylko dzieci. Następny taki punkt mijałam podczas jazdy na rowerze. Fajnie umiejscowiony, bo w parku i nieopodal placu zabaw :) I tutaj już widziałam ćwiczące mamy :) Pomysł bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja właśnie widziałam w Bydgoszczy na Wyżynach obok Orlika zrobili całkiem przyzwoite urządzenia do ćwiczeń. Nawet widziałam ludzi, którzy ćwiczyli na nich ^^ Obok jest równiż mini skate park, ścieżka do jazdy an rolkazh, rowerach itd, oraz plac zabaw i oczywiście Orlik z boiskiem do piłki nożnej, siatkowej i koszykówki :) Całkiem fajne te Wyżyny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Taki plac zabaw dla dorosłych hehe...
    U mnie coś takiego jest i byłam nie raz i przeważnie ciągle zajęte jest.
    Mieszkam w małej miejscowości i jest kilka takich urządzeń koło stadionu miejskiego :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Słyszałam już o tym kiedyś, ale na własne oczy nigdy nie widziałam, a szkoda bo chętnie bym skorzystała ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. fajna sprawa ale obawiam sie o brak uwagi nad dzieckiem przy skupieniu na cwiczeniach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z tym faktycznie może być problem... mama raczej nie będzie dawać z siebie wszystkiego

      Usuń
  9. Świetny pomysł! Dobre rozwiązanie dla każdego kto chce poćwiczyć na świeżym powietrzu, a dla rodziców czy dziadków pilnujących maluchów na placach zabaw to naprawdę rewelacyjne rozwiązanie. Poza tym warto od małego przyzwyczajać dzieciaki do aktywnego trybu życia, a ćwiczący rodzić to doskonały wzór :)

    OdpowiedzUsuń
  10. W Warszawie widziałam na Polach Mokotowskich, cieszy się sporym powodzeniem :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pierwszy raz widziałam takie parki w Barcelonie przy plaży, świetne! Niestety w Polsce jeszcze nie miałam okazji ich podziwiać. Oby było ich coraz więcej:)

    OdpowiedzUsuń
  12. pojedyncze obiekty można znaleźć także w Parku Jordana :)

    OdpowiedzUsuń
  13. We Wrocławiu też istnieje tego typu siłownia w parku. I muszę przyznać, że świetny pomysł, widzę, że są ludzie, którzy korzystają. Sama, mimo, że nie jestem matką skorzystałam z nowych dobrodziejstw. Dwie maszyny nieźle skrzypią, więc następnym razem wezmę WD :))wątpię, by ktoś to wszystko serwisował regularnie.
    Może w końcu duża część kanapowiczów przed tv, nie będzie dziwnie komentować ludzi, którzy biegają, ćwiczą, po prostu się ruszają dla zdrowia, figury, odreagowania stresu.

    OdpowiedzUsuń
  14. u mnie mam 3 takie elementy :) niestety do każdego mam za daleko :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz biegać do takiego punktu- poćwiczyć 10 min i z powrotem - trening na świeżym powietrzu.

      Usuń
  15. aż trudno uwierzyć, ale właśnie wróciłam z biegania połączonego z wizytą w takim właśnie fit parku, usiadłam przed komputerem żeby poprzeglądać blogi... i co znalazłam? ten post :D Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  16. nie widziałam tego nigdzie w Warszawie... może po praskiej stronie Wisły nie ma, a ja tu jestem najczęściej ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Pomysł jest moim zdaniem świetny, problem polega na tym, że jesteśmy chyba nadal zbyt wstydliwym narodem, żeby nagle iść ćwiczyć na zewnątrz jako pierwsi i jedyni. Mam nadzieję, że się mylę bo idea sama w sobie jest naprawdę przyjemna, szczególnie rozmieszczenie przy placach zabaw dość przemyślane. Nie wiem czy w moim mieście coś takiego jest chociaż coś mi się kojarzy, muszę koniecznie to sprawdzić (:

    OdpowiedzUsuń
  18. na moim osiedlu jest od roku taka właśnie siłownia zewnętrza (sprzęt jeśli się nie mylę tej firmy: http://silowniezewnetrzne.pl/index.php), również ustawiona przy placu zabaw. na początku ludzie podchodzili do niej z lekką rezerwą, ale też zaciekawieniem, teraz jeśli ktoś tak jak ja lubi ćwiczyć rano to musi się liczyć z tym, że na korzystanie z najfajniejszych sprzętów może się chwilę naczekać. odnoszę wrażenie, że największym hitem okazało się to być nie tyle dla młodych matek, co dla kobiet raczej starszych - ploteczki przy niezbyt intensywnych ćwiczeniach to zawsze lepsza opcja niż siedzenie na ławce pod blokiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Dokładnie wstydliwość jest ogromna. Celna uwaga grejfrut. Czy bardziej wstydliwe jest stanie z puszką piwa i petem czy wyjście do parku, by pobiegać, porozciągać się?
    Dlatego tak mocno promowane są ciuchy, dodatki, by wyglądać ekstra podczas ruchu, bo jak to my (zwłaszcza Polki) na komplement odpowiadamy kontrargumentem, ciągle niedowartościowane, popadamy w manię kremowania się, kolekcjonowania ubrań, by przykryć swoje prawdziwe ja. Zatraca się naturalność oraz spontaniczność. A przecież ruch daje więcej niż telewizor, ckliwy serial czy też buszowanie po sieciówkach.
    Niestety później na forach roi się od wątków na temat bielizny wyszczuplającej, problemów z szarą cerą i wypadającymi włosami, deiatmi cud itp.
    Trzeba pokazać, że dbałość o zdrowie i wygląd to wynik żywienia, a także aktywności fizycznej, a nie przesadna suplementacja, cichy i makijaż.

    Właśnie ostatnio była piękna pogoda i na jednej siłowni (duża sieć lokalna) wszystkie bieżnie zajęte (widziałam przez okno). Pomyślałam sobie: Czy nie lepiej za darmo wyjść i pobiegać przy tak pięknym słoneczku w pobliżu rzeki, drzew i ptaków niż się kisić w ciemnym pomieszczeniu?

    Myślę też, że świetną formą byłaby możliwość ćwiczeń latem z osobą wykwalifikowaną (albo studentami AWF-u ostatnich lat w ramach praktyk) na powietrzu min. raz w tygodniu na zasadzie aktywizacji społecznej. Proste ćwiczenia plus trochę zabawy w postaci chociażby zumby, tańca, czy też jakiejś gry.

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo chciałabym coś takiego mieć u siebie w mieście, szkoda, że nie ma, na pewno bym korzystała :) Jednak martwi mnie to, że pewnie raz dwa byłoby to zniszczone, popisane i nie wiadomo jeszcze co przez wandali :(

    OdpowiedzUsuń
  21. Moim zdaniem to bardzo fajna inicjatywa :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Super sprawa. U mnie w mieście to nawet dobrego klubu nie ma a co mówić o takich urozmaiceniach. A szkoda bo naprawdę coś takiego by się przydało.

    OdpowiedzUsuń
  23. W parku Jordana są przyrządy, lecz nie skupione w jednym miejscu :)
    Beata

    OdpowiedzUsuń
  24. Na warszawskim Tarchominie, na placu zabaw przy ul.Ceramicznej, jest kilka (ok.5) podobnych sprzętów :)

    OdpowiedzUsuń
  25. jestem z Gdyni wiec znam te przyrzady bardzo dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Hej :)
    Adresy siłowni zewnętrznych są podane na prawie każdej z podlinkowanych przez Ciebie stron pod hasłem "realizacje" i wygląda na to, że w Krakowie jest kilka takich miejscówek - co mnie ogromnie cieszy bo też jestem z Krk :)
    Nie znalazłam tylko lokalizacji na stronach fit43 i erfit, ale może są gdzieś tajemnie ukryte.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak wiem ale chodziło mi raczej o spis wszystkich - może pozbieram to w jedno i opublikuje :)

      Usuń
  27. w moim rodzinnym mieście (Ostrołęce) są już 23 takie siłownie - pierwsze pojawiły się już kilka lat temu. u nas nazywa się to "Siłownia pod chmurką" ;) niestety, nie mieszkam tam na stałe i nie wiem czy ktokolwiek na nich ćwiczy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 23 siłownie ? Pewnie w całym Krakowie nie ma tylu

      Usuń
  28. W Łodzi jest kilka takich miejsc, czasami widzę ćwiczących ludzi, ale ostatnio gdy sama chciałam poćwiczyć okazało się, że paru części już brakuje (np. nie ma kółeczka do twistera) i przykro mi, że ludzie tego nie szanują bo to bardzo fajna inicjatywa.

    OdpowiedzUsuń
  29. W Płocku jest takich miejsc coraz więcej, nawet pojawiają się ścianki do wspinaczki :>

    OdpowiedzUsuń
  30. Coś podobnego jak pawilon z drugiego zdjęcia w notce jest też na os. Dywizjonu 303 i na Olszy II więc przypuszczam, że jest ich dużo więcej w Krakowie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są na Olszy II na placu zabaw dla dzieci sprzęty . Stepper twister i parę innych, których nie znam nazwy. W żaden sposób nie dało się ich uruchomić. Zepsute?
      Pełne wykorzystanie byłoby możliwe. Widzę sposób. Najprostszy- tablica informacyjna z opisem i grafiką.
      Inny sposób lub dodatkowy to wolontariusz z AWF-u raz w tygodniu z pokazem i informacją co, jak, dlaczego i dla kogo. Organizację powierzyć radnym naszej dzielnicy.

      Usuń
  31. Fajna sprawa, mam nadzieję, że takie inicjatywy będą się coraz częściej pojawiać :) Niedawno otworzyli taką siłownię pod gołym niebem w Krośnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo fajnie się ćwiczy ;) a tu kilka zdjęć jak to u nas wygląda: http://www.krosno24.pl/informacje.php3?id=6602

      Usuń
  32. Na pewno nie zastąpi to prawdziwej, profesjonalnej siłowni, ale takie urozmaicenie nie jest złe. Mi się podoba. Raz byłam w takim Fit Parku i było świetnie :) W dodatku za darmo, to nie ma co narzekać ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Super sprawa. Ta siłownię w Gdyni widziałam i zrobiła na mnie super wrażenie:)

    OdpowiedzUsuń
  34. W Białymstoku wiem o co najmniej dwóch takich siłowniach, z czego jedna jest niedaleko mojego bloku i zazwyczaj sporo osób tam ćwiczy. Sprzęt jest tak ustawiony, że mamuśki mogą sobie spokojnie zerkać na dzieci bawiące się na placu zabaw :) Dużym powodzeniem cieszą się nawet ławki, przy których są ustawione pedały, więc można siedzieć i pracować nogami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też jestem z Białegostoku. Słyszałam, że taki fit park jest gdzieś na Piasta, wiesz może gdzie dokładnie? Nie jestem z tych rejonów miasta i orientuję się w uliczkach między blokami (?) więc będę bardzo wdzięcz za szczegółowe wskazówki (: Pozdrawiam

      Usuń
    2. Jest przy ul.chrobrego. Jest biedronka i dokładnie naprzeciwko niej. Nie jest nigdzie ukryta widać nia spokojnie z ulicy!

      Usuń
  35. świetne to jest. U nas są dwa takie uprządzonka na placu zabaw :)

    OdpowiedzUsuń
  36. W Unieściu taki jest :) Fajna sprawa! :D

    OdpowiedzUsuń
  37. Parę tygodni temu pisałam o takich siłowniach u siebie http://helenabloguje.blogspot.com/2013/05/62-siownie-podworkowe.html i myślę, że to fajny pomysł. Wiem, że w prawdzie nie w sąsiedztwie, ale w moim mieście jest kilka fit parków (:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie nie natknęłam się na żaden wpis na ten temat w sieci, twój wygląda fajnie

      Usuń
  38. czy mogłabys polecic mi jakies cwiczenia na uda. ? na wysmuklenie ich. ? zeby sie miesnie duze nie zrobiły a uda były chude. ? prosze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciężko jest wyszczuplić tylko jedno miejsce - szczególnie uda, ale wystarczy zmienić nawyki żywieniowe i np zacząć ćwiczyć np siłowo aby widzieć efekty np możesz zobaczyć na foto fitnesslandi która rzadko kiedy ćwiczy aerobowo: http://www.fitnesslandia.pl/p/moj-progress_26.html chociaż bieganie czy rower tutaj dużo może pomóc.
      Do tego możesz dołożyć ćwiczenie które poleca Savanah Grey http://fitmiracle.blogspot.com/2012/09/powakacyjne-porownanie-moj-progres-na.html
      Jej udało się ładnie wyszczuplić tą partię :)

      Usuń
  39. W Białymstoku mamy taką siłownię :) Cieszy się bardzo dużym powodzeniem i może Was zaskoczę ale głównie zobaczyć tam można osoby starsze :)
    http://bi.gazeta.pl/im/0/11701/z11701660Q,Silownia-pod-chmurka-przy-Chrobrego-.jpg

    OdpowiedzUsuń
  40. Moje miasteczko ma około 20tys mieszkańców i już od jakiegoś roku jest u nas taki fit park :) Ćwiczy tam dość dużo osób- co cieszy !

    OdpowiedzUsuń
  41. u mnie w mieście są takie dwie siłownie.
    znajdują się w parku przy jeziorze.
    miasto nie jest duże ale mega mega dużo osób na nich ćwiczy.

    OdpowiedzUsuń
  42. fit park to bardzo fajna sprawa - jest jednak pewnien mały szczegół na dłuższą mete doprowadzający do szału - skrzypienie. U mnie w mieście (opole) zainstalowano takie cudo nad rzeką w parku o ile się nie myle jakieś 2 lata temu - byłam przeszczęśliwa bo szczerze nienawidze chodzić na siłownie - a tu prosze, postawiono mi wielką siłkę 100 metrów od domu. Sęk w tym że przynajmniej u nas nikt o to nie dba a raczej dba - raz w roku, kiedy powoli zaczyna się wiosna ktoś te wszystkie machiny przesmaruje i na tym koniec czyli kolejny rok z rzędu schemat był ten sam: wiosna, posmarowane, masa ludzi, kolejki, lato - zaczynają niektóre skrzypieć, jeszcze wiecej ludzi, jesień - wszystkie skrzypią, zima - skrzypią tak, że bez słuchawek nie ma zmiłuj ;) ja wiem, ze one są teoretycznie do użytku w sezonie wiosenno/letnim ale wszyscy Ci co biegają cały rok, również jesienią i zimą zahaczają o tą siłownie i odgłosy dochodzące z parku są miażdżące :D
    tak czy inaczej jest to super sprawa ;)

    OdpowiedzUsuń
  43. W moim miasteczku takie coś sobie stoi.
    Tak po prostu stoi, bo jest w takim stanie, że urządzenia...nie chodzą.
    Są tak zniszczone i przeżarte.

    OdpowiedzUsuń
  44. Mieszkam w małej wiosce (maks. 500 mieszkańców), nieopodal nieco większej wsi, stolicy gminy wiejskiej. Od kilku dni mamy tu dostęp do takiej siłowani parkowej, składającej się 7 urządzeń kombi z Firmy Fit Park. Siłownia jeszcze lśni nowością, a już skrzypi (w pozytywnym sensei ;-). A wszystko to powstało dzięki dofinansowaniu z budżetu Unii Europejskiej. Wystarczy się postarać i zachęcić do działania lokalnego samorządowca.

    P.s. Jedna uwaga co do wykorzystania urządzeń. masy mięśniowej nikt na tym nie zbuduje. jedynym obciążeniem jest własne ciało, zatem im szybciej chudniej, tym mniej masz do dźwigania ;-)

    OdpowiedzUsuń
  45. Wow ale super ;)

    OdpowiedzUsuń
  46. Ogólnie rzecz biorąc siłownie zewnętrzne to całkiem dobry pomysł z tego co widzę. Na mieście u nas jest ich coraz więcej. www.fitpark.pl producent siłowni zewnętrznych postawił nawet jedną z nich u nas w mieście. Zastanawia mnie jednak ile takie coś kosztuje gdybym sam chciał sobie sprawić coś takiego.

    OdpowiedzUsuń
  47. Siłownie plenerowe to stają się coraz popularniejsze wśród seniorów. Nie każdego emeryta jest stać na pakiet w siłowni, ale wychodząc na plac zabaw z wnukami chętnie korzystają z siłowni osiedlowej wybudowanej obok.

    OdpowiedzUsuń
  48. Droga Autorko! Czy ten pawilon koło bloku babci znajduje się w Krakowie? Jeśli tak, to gdzie dokładnie to jest?

    OdpowiedzUsuń
  49. O! Dużo wypowiedzi na forum, super :) Ja osobiście polecam taki rodzaj ćwiczeń i spędzania wolnego czasu. U nas są takie http://www.fitpark.pl/ siłownie plenerowe, a więc na pełnym wypasie :) Na siłowniach plenerowych można też sporo schudnąć, ćwiczyłam intensywnie w tamtym roku i schudłam 5 kg! :) Majka :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Uważam, że te http://www.fitpark.pl/ siłownie plenerowe są ok. Ćwiczyłam na takiej jak byłam na wypoczynku. Na siłowniach plenerowych można zrzucić zbędne kilogramy i w dodatku wszystko odbywa się na powietrzu. Uważam, że to fajne rozwiązanie, a ten kto to wymyślił miał niezły pomysł. AGA

    OdpowiedzUsuń
  51. Świetnie że powstały siłownie plenerowe http://www.silownieplenerowe.pl/ , wygodnie się na nich ćwiczy i są za darmo. Lubię sport na świeżym powietrzu i aktywne spędzanie wolnego czasu. W siłowniach plenerowych jest sprzęt taki jak bieżnia czy rowerek. Spotykam tam też sporo ludzi w różnym wieku.

    OdpowiedzUsuń
  52. Siłowni zewnętrznych powstaje coraz więcej. I dobrze bo zachęca to do ćwiczeń i propaguje zdrowy tryb życia. poza tym trening na świeżym powietrzu jest o wiele przyjemniejszy niż w zamkniętym pomieszczeniu :)

    OdpowiedzUsuń
  53. Bardzo fajny pomysł, jednak ja chodze na fitness do saturn fitness na Targówku, bo jednak wolę ćwiczenia pod dachem i w jakimś ładniejszym miejscu, gdzie jest wiecej sprzetu i nie musze czekac w kolejce, żeby skorzystać np. z bieżni, takie coś rozwala mi caly trening, w saturn jest calkiem spoko, nie ma zatorów, jest sporo miejsca i bardzo dobrze sie cwiczy

    OdpowiedzUsuń
  54. Uwielbiam siłownie plenerowe. Niedaleko mojego osiedla jest fajna, zbudowana przez ekipę z Freekids. Przychodzą na nią i dzieci, i dorośli. Dobrze że mamy takie miejsce, nie każdy chce kupować karnet na siłownię albo inwestować we własny sprzęt.

    OdpowiedzUsuń
  55. W Poznaniu na terenie Areny są takie sprzęty - świetny pomysł. Prawie zawsze ktoś tam ćwiczy i co bardzo dobre dużo osób starszych można tam spotkać.

    OdpowiedzUsuń
  56. Jeżeli chcesz, żeby we Wrocławiu w Parku Grabiszyńskim przy Górce Skarbowców powstała nowa siłownia zewnętrzna, głosuj na projekt numer 400 w ramach Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego Budżetu Obywatelskiego. Głosuj od 30.09.2016 do 10.10.2016 na stronie www.wroclaw.pl/wbo i koniecznie przekaż info o głosowaniu znajomym :-)

    OdpowiedzUsuń
  57. W Żarach są dwie siłownie plenerowe - a przynajmniej tylko o dwóch słyszałam. Jedna w tzw. "Zielonym Lesie", druga przy miejskim stadionie wraz z placem zabaw dla dzieci. Korzystam z tej drugiej codziennie po pracy, a żeby do niej dojechać (mieszkam na obrzeżach miasta), wsiadam na rower, więc mam dodatkowe urozmaicenie ruchowe :-) Naprawdę świetna inicjatywa, takich siłowni powinno być coraz więcej!

    OdpowiedzUsuń

fitblog

więcej

lifestyle

więcej

motywacja

więcej

odzież, obuwie, sprzęt

więcej