Moja opinia: Fitness Platinum ul Aleksandry 11 Kraków
Witam
Dzisiaj zacznę nową serię, bardzo nieregularnych postów, o której myślałam od dawna. Mieszkam w Krakowie gdzie mam dostęp do kilkunastu/kilkudziesięciu naprawdę dobrych siłowni. Na dodatek bardzo często bywam w różnych miejscach. Sama chodzę do Pure - mój chłopak do innej, więc często korzystamy z dni otwartych w różnych klubach, aby poćwiczyć sobie razem. Na pomysł "przeglądu siłowni" wpadłam przed wakacjami, i miałam go realizować w czasie wolnym od nauki - w tym wypadku rolki wygrały. W Ostatnim czasie skorzystaliśmy z otwartego całego tygodnia z okazji otwarcia nowego Platinum. Podzielę się z wami moją opinią na temat tego klubu, może komuś to się przyda. Osoby nie z Krakowa mogą dowiedzieć się na co zwrócić uwagę podczas wyboru odpowiedniej siłowni.
1 Lokalizacja:
Lokalizacja jest najważniejsza. Myślę że najlepiej chodzić do miejsca gdzie dojście/dojazd nie zajmuje nam więcej niż 20-30 min. Im jest dalej tym większe prawdopodobieństwo że nie będzie nam się chciało chodzić.
Inna siłownia w tej okolicy to Pure Bonarka, wiem że w weekend w który właśnie kończyły się dni otwarte Platinum na Aleksandry, konsultanci Pure sprzedawali super tanie karnety za 105 zł które wg nich miały być przeznaczone tylko dla członków ich rodzin. Zapytani czy boją się konkurencji odpowiedzieli że Platinum to dla nich żadna konkurencja nawet ktoś powiedział coś w stylu " przychodzi klient i się pyta : Czemu u was jest 2 razy drożej - bo u nas jest 2 razy lepiej" - nie skomentuje tego.
2. Układ klubu
Klub powstał na miejscu lokalu wynajmowanego wcześnie przez sklep z zabawkami. Architekt musiał mieć duże pole do popisu, bo pomieszczenia nie są ustawne a klub niewielki. Zaraz przy wejściu jest recepcja i Fit Bar w którym można zamówić np: białkowy Shake. Obok stoi kilka stolików i kafejka internetowa. Na przeciwko recepcji niewielka sala z maszynami aerobowymi, jak dla mnie mogłoby ich być trochę więcej. Pamiętam że musiałam czekać w kolejce do orbitreka, widocznie więcej się po prostu nie zmieściło. Zaraz za bieżniami znajduje się strefa maszyn siłowych i wolnych ciężarów. Tam kompletnie mi się już nie podoba. Pomieszczenia są za wąskie jak na siłownie. Hantle stoją pod ścianą, ale ćwiczy się już w przejściu - co jest nie wygodnie. W pewnym momencie jeden chłopak skaczący pod okiem trenera na skakance zajął cale wolne miejsce. Później mamy wąski korytarzyk w którym również znajdują jakieś maszyny, prowadzi on do małej sali w której kobiety mogą poćwiczyć siłowo.
3. Szatnia i sauna
Klub oferuje również saunę suchą która znajduje się za prysznicami w szatni. Jedna jest damska druga męska - pierwszy raz spotykam się z takim rozwiązaniem. Sama szatnia znajdująca się na poziomie -1 jest duża i wygodna. Jedyne do czego mogłabym się przyczepić to światło, nie lubię półmroku a tam właśnie tak było. Łazienka bardzo ładna - wyposażona w 8 kabin prysznicowych.
4. Higiena
Bardzo ważna rzecz, jednak w przypadku nowo otwartego klubu zazwyczaj wszystko jest nowe i czyste.
5. Wyposażenie
Nie ćwiczyłam akurat na maszynach siłowych, ale było ich sporo, siłownia oferuje sprzęt takich marek jak: Technogym, Pure Strength, Kinesis oraz Teca - przeznaczony tylko dla kobiet. Widziałam również bramę na której można się porozciągać. Sama bardziej skupiłam się na strefie wolnych ciężarów i szczerze mówiąc byłam trochę zawiedziona. Najbardziej brakiem odpowiednich hantelek. W opisie strony widzę że posiadają zestaw hantli do 44 kg. Niestety zabrakło tych najmniejszych których używam. Do dyspozycji miałam 2,5 kg 5kg 7,5 kg. W moim Pure cały czas korzystam z mniejszego stojaka na którym znajduje się obciążenie od 1 do 10 kg. Nie ma też maszyny na której można by było ćwiczyć plecy przyciągając drążek do klatki w siadzie. W strefie siłowej dla kobiet można było znaleźć małe hantelki (0,5, 1, 2 kg),sztangi , bosu, piłki, kettlebell oraz maszynę wibracyjną - którą zawsze omijam szerokim łukiem. W strefie Cardio maszyny aerobowe marki Technogym, z dużymi wyświetlaczami (bez telewizorów :). Ogromy plus za trenażer narciarski Skier Edge - mają ich aż trzy, z wielkimi ekranami na których podczas ćwiczeń można sobie pograć w karty albo ułożyć Sudoku - to już chyba przesada :)
6. Fit Bar
W innych klubach widziałam w sprzedaży różne suplementy jednak w Platinum jest to naprawdę fajnie rozwiązane. Fit Bar znajdujący się w recepcji, oferuje suplementy, koktajle białkowe oraz białkowo-węglowodanowe firmy Scitec - sama skorzystałam z czwartkowej promocji "duży w cenie małego" i kupiłam koktail o smakach wanilia-tiramisu. Oprócz tego można kupić napoje czy zamówić Sushi, i zjeść wygodnie przy stoliku.
7. Zajęcia Fitness
Do dyspozycji są trzy sale : czarna, biała i do spiningu. Nie korzystałam z niczego, ale z tego co widzę na grafikach, zajęcia odbywają się każdego dnia rano w godzinach 7-10 oraz 15-22. Przykładowy rozkład możecie znaleźć tutaj: Sala Czarna. Fitness wybierają głównie panie, mnie obecnie interesuje tylko siłownia i strefa Cardio.
7. Zajęcia Fitness
Do dyspozycji są trzy sale : czarna, biała i do spiningu. Nie korzystałam z niczego, ale z tego co widzę na grafikach, zajęcia odbywają się każdego dnia rano w godzinach 7-10 oraz 15-22. Przykładowy rozkład możecie znaleźć tutaj: Sala Czarna. Fitness wybierają głównie panie, mnie obecnie interesuje tylko siłownia i strefa Cardio.
8. Godziny otwarcia
Poniedziałek Piątek - 6:30 - 23:00
Sobota - Niedziela - 8:00 -20:00
9. Ceny karnetów:
Na szczęście nie musimy się wiązać umową na rok, nikt też nie będzie obciążał naszego konta bankowego. W tym momencie koszt karnetu to 99 zł. Istnieje też opcja dla seniorów, czy studenckiego karnetu do godz 16:00. Pewnie obecna cena jest ceną promocyjną. Z tego co wiem ta sieć oferuje w tańszych cenach karnety 3 miesięcznie do których dodaje gratisy.
10. Moja krótka opinia
Klub całkiem przyjemny, gdybym miała go pod nosem chyba od razu kupiłabym karnet open. Do braków w sprzęcie pewnie bym się przyzwyczaiła radząc sobie kettlebellami czy krążkami. Obecnie mieszkam w centrum i dojeżdżać nie będę, ale na pewno na następny dzień otwarty również się przejdę . Mój chłopak też pozostaje przy swojej wcześniejszej siłowni.
Czekając na koktajl białkowy wypełniłam kupon i wzięłam udział w loterii.
Poszczęściło mi się i mnie wylosowali :)
jeszcze nie wiem co wygrałam.
Pozdrawiam
Też miałam iść na ten dzień otwarty, ale ja mam tam ponad 16 km więc raczej taka odległość odpada. Z resztą praktycznie wszędzie mam daleko...
OdpowiedzUsuńFaktycznie trochę tak na końcu świata mieszkasz :) jest jakaś siłownia w twojej okolicy ? czy najbliżej P W ?
UsuńJa mam ponad 20 km a to nie przeszkadza mi śmigać 2 razy w tyg na Platinium ;-) wsiadam w busa i nie ma ze boli (do tego studiuje DZIENNIE, pracuje na pol etatu, robie prawo jazdy, piszę pracę licencjacką, uczę się do sesji... da się, tylko trzeba chcieć)
UsuńDaj znać co wygrałaś :)
OdpowiedzUsuńja chodzę do Platyny od lat i jest jeszcze pare klubów - jeśli mieszkasz w centrum to Mogilską 97 masz zapewne najbliżej ;p
OdpowiedzUsuńniestety idzie wiosna, oni mają mega promocje, więc faktycznie ludzi jest sporo, ale wg mnie warto, bo ofertę mają bardzo spoko :)
Byłam na Mogilskiej i chyba najbardziej mi się tam podobało, dużo więcej maszyn było i tak fajnie rozmieszczone na półpiętrach :) odpowiedni lokal to podstawa ;)
Usuńja nie z stamtąd; P
OdpowiedzUsuńja mam tam bliziutko, ale równie blisko mam na Prokocim do Com Com zone - tam jest tylko basen (w tym aqua zumba, zajęcia dla dzieci) oraz spinning - czyli to, co mnie najbardziej interesuje:)
OdpowiedzUsuńU mnie podstawowa zasada wyboru klubu to ten najbliższy, bo korzystam głównie z bieżni i spinningu + sauny a to mają prawie wszyscy. Swoją drogą bardzo fajny pomysł na serię recenzji. Mam takie jedno miejsce, które baaaaaaaaardzo mi swojego czasu podpadło - ciekawe czy się znajdzie na Twoim blogu ;) Chętnie dodałabym od siebie kilka słów.
OdpowiedzUsuńJa też mieszkam w centrum i dla mnie to za daleko. Ale chętnie poczytam o innych siłowniach, jeśli takie odwiedzisz :)
OdpowiedzUsuńFajnie,że opisujesz takie rzeczy,bo mam zamiar studiowac w Krakowie i za te kilka lat chociaż wiedzę o siłowniach będę miała większą :p
OdpowiedzUsuńwidzę że starasz się to robić rzetelnie, fajna grafika na blogu :)
OdpowiedzUsuńJa nie jestem z Krakowa a z Warszawy i pure nikomu nie polecam i do platinum teraz chodzę aczkolwiek nie mam pojęcia czy to ta sama sieć co w krk.
OdpowiedzUsuńNIE - mowa tutaj o platinum pure w złotych, bo tam tez platinium jest.
Tzn wróć chodziłam do platinium ale jezeli bede wracac na streningi silowe to wlasnie w te same miejsce.
UsuńTo raczej nie ta sama sieć, Platinum całkiem prężnie rozwija się w Krakowie, ma również jeden klub w Skawinie, A Pure cóż ma swoje plusy i minusy jak każdy klub :) nie dawno myślałam o zmianie a teraz sama nie wiem, chodzę już długo i dobrze mi tam.
Usuńooo ja chodze do platinium ale na mogilską;p
OdpowiedzUsuńLednie wyglada na zdjęciach ta siłownia i całkiem przestronnie.
OdpowiedzUsuńladne nogi c:
OdpowiedzUsuńjeśli chodzi o klub na ul aleksandry to rzeczywiście nowy i piękny ;) ceny karnetów bardzo apetyczne ;) jedyny problem jaki tam jest to zespół który tam pracuje...laski z recepcji zachowują się jak paniulki z telewizji ha nie miłe ...nie sympatyczne(szczególnie taka mała czarną he! ) i ten klub nie dorównuje żadnemu w krakowie pod tym względem. Uważam że platinium mogilska jest najlepszą super platinum-team !!!
OdpowiedzUsuńNiestety muszę się zgodzić, że jedynym minusem siłki na aleksandry są laski na recepcji... jeszcze się z takimi nie spotkałem nigdzie. Buraki zwykłe. "LASKI Z TELEWICJI" HEHE DOBRE ale rzeczywiście tak się zachowują. Jak wielkie gwiazdy co mają każdego w ... głębokim poważaniu. Dobrze, że z nimi nie trzeba za dużo gadać...szkoda tylko, że nie są pomocne w razie potrzeby.
Usuńteraz otwarli nowy klub na szlaku to jest to samo ;/ laski są strasznie nieprzyjemne i odstraszają
Usuńa co myślicie o otwartych prysznicach? bo mnie to np krępuje :(
faktycznie niektóre dziewczyny z recepcji wyglądają i zachowują się tak.jakby pracowały tam za karę . Ja zauważyłam że panowie instruktorzy zamiast pomagać ludzia na siłowni w ćwiczeniach to pomagają tylko atrakcyjnym panią i " wiszą" obok na maszynach . Mało profesjonalnie !
OdpowiedzUsuńJestem u Ciebie pierwszy raz ale bardzo mi sie podoba! Zwlaszcza,ze do klubu na Aleksandry chodze i chodzic bede (10 min piechota i multisport wiec za free). Najbardziej sie ciesze ze wskazowej jak dosc do... sali dla kobiet (bylam do tej pory pare razy w klubie i jakos dojsc nie moglam tam... trudno trafic) :) A co do zespolu to niestety musze sie zgodzic z opiniami powyzej - tragedia! Gwiazdy ze spalonego teatru na recepcji i napompowani gogusie przechadzajacy sie z mina "jestem wielki pan instruktor wszystkie laski we wsi moje"...
OdpowiedzUsuńFajna recenzja :) Pozdrawiam :)
It's me again ;) Jeszcze jedno - czy ta strefa dla kobiet jest na zdjeciu pod punktem nr 3 w lewym dolnym roku (taka biala cegla). Cobym wiedziala czego szukac ;D
OdpowiedzUsuńtakże popieram że osoby tam pracujące to masakra (wiadomo że nie wszystkie)ale niektóre panie z recepcji brak słów ... o nic nie można zapytać bo wiecznie mają co innego do zrobienia. Proponuje zmienić personel na ludzi chcących pracować np: panowie by świetnie tam wyglądali he
OdpowiedzUsuńo tak panowie:D ZGADZAM SIĘ
Usuńten karnet na 99 zł to na ile wejść masz ;)?
OdpowiedzUsuńkarnet jest open ;) czyli korzystasz dowoli .
OdpowiedzUsuńniestety muszę się podpisac pod tymi opiniami ! faktycznie recepcja w tym klubie nie zorganizowana , jedna pani menedżer chyba pomylila zawody ... zawsze bez uśmiechu i jakiego kolwiek zadowolenia .
OdpowiedzUsuńpewnie chodzi ci o p. Agnieszkę każdy na nią narzeka pozatym cala reszta nie lepsza ..
UsuńPOPIERAM / p.AGNIESZKA kierownik recepcji dramat kto zatrudnił tą panią .Z papierosem w ustach wita klientów przed klubem, okopcona dymem papierosowym obsługuje klientów .Byłem światkiem opinii pani KIEROWNIK na temat osoby tam zatrudnionej a konkretnie sprzątaczki\zgroza \
UsuńPopieram pani kierownik recepcji niemiła niesympatyczna zarozumiała lala zniechęca ludzi do przychodzenia .
Usuńzgadzam się ... prawda jest taka że wszystkie dziewczyny na recepcji recepcji są nie miłe ! za mało uśmiechu na twarzy... jaka kierowniczka taki zespół !
OdpowiedzUsuńśmieszne jest także to że clima w salach fitness i spinning wlaczana jest przez panie z recepcji przychodzą uruchamiają na fula zabierają pilot i zostawiają w momencie kiedy przechodzimy na ćwiczenia na matach panuje zimno na sali . przecież to instruktorzy powinny kontrolować temperaturę
OdpowiedzUsuń. brak organizacji w tym klubie. pani agnieszka powinna bardziej postawić dziewczyny do pionu a bardziej sympatycznym być dla klienta bo wkońcu ludzie zaczną wracać do swoich starych siłowni .
to prawda ja i moje koleżanki wróciliśmy na.mogilska .... nie mogliśmy się przekonać do tego miejsca !
OdpowiedzUsuńNajgorzej niestety mają panie sprzątające, wiem bo kiedyś tam pracowałam i uwolniłam się. Dziewczyny harują ciężko za 8 zł (obiecywane miały podwyżkę po 3 miesiącach i nic). Nagonka non stop na nie,szukają na nie jak najwięcej przy raportach jakby to był szpital sterylny a to jest fitness klub. Nawet nikt im nie powie słowo dziękuję. Kawy, herbaty,cukru i nawet trochę mleka im nie wolno wsiąść, wszystko dziewczyny swoje picia noszą. Traktowane są jak śmieci a szkoda bo to są wykształcone i mądre dziewczyny które sobie dorabiają.Żal mi tych dziewczyn naprawdę. A tak naprawdę to wielka zasługa jest w nich bo to one od początku doczyszczały klub a nie władza.
OdpowiedzUsuńA najgorsze było to że środków czyszczących i mopów nie było a wymagania na 102.
OdpowiedzUsuńOj to faktycznie nie ładnie .... ale co się dziwić jak tam pracują same zadufane lale które nawet klienta nie szanują. a cele towarzystwo to okoliczna patologia biezaniwsko - prokocimska ! nie obrażając niektórych ! ja też zmieniłam klub .niestety w takiej atmosferze nie chce się ćwiczyć q to powinno być miejsce dla odstresowania się poza sprzętem nq siłowni i ogólnego wyposażenia nie ma tam czego szukać !
OdpowiedzUsuńJa chodziłam przez kilka miesięcy. Sprzętu bardzo dużo doszło w ciągu tych miesięcy, jakieś 40%. Obsługa faktycznie niesympatyczna, ale i tak najgorszy jeden z trenerów, co prowadzi zajęcia na brzuch w strefie dla kobiet. Zadufany w sobie, zamiast pomóc, gapi się na laski i robi wielką łaskę jak wytłumaczy ćwiczenie. Poza tym klub bardzo fajny, mój ulubiony w Krk. Świetna instruktorka od pilates.
OdpowiedzUsuńNikt nie napisal o GYM PARK na Zablociu , chodze tam 3x w tygodniu na silownie, karnet 99zl open z sauna , kobiet na silowni jak na lekarstwo , srednio kilka czyli ok 10 % cwiczacych , sporo sprzetu do cwiczen ; polecam strone www tam jest opis wszystkich zajec.
OdpowiedzUsuń26.07 bedzie miesiac odkad zmienilem silownie z GYM PARKU na FITNESS PLATINIUM< moja opinia jest bardzo pozytywna, zmiana silowni okazala sie strzalem w 10 , duzo miejsca, sprzet ok, mila obsluga - dziewczyny sympatyczne i usmiechniete moze z racji na moj wiek (46 lat) he he , na pewno 26.07 doladuje karnet na kolejny miesiac , namawiam innych zeby tam chodzili ale jakos koledzy w moim wieku malo ruchliwi i po pracy wola piwko i TV ale na pewno nadal bede namawial kazdego do uczeszczania na silownie , ja chodze srednio 3-4 razy w tygodniu po godzince . Pozdrawiam ; Jarek z Prokocimia
UsuńJa chodzę do Elite Fitness na Dekerta nie daleko Gym Parku, nie ma co porównywać, wcześniej chodziłam tam ale koleżanka mnie zabrała do Elite i teraz chodzę dwa raz w tygodniu.
OdpowiedzUsuńJa chodzę od jakiegoś czasu do Elite Fitness małe miejsce, ale zajęcia są świetne. Wcześniej właśnie chodziłam do GYM PARKU na Zabłociu, ale bez porównania za taka samą cenę karnet open. Może nie ma sauny, ale mają w promocji tańsze wejścia do Spa na Zakrzówku.
OdpowiedzUsuńNajwiększy dupek na siłowni to pan instruktor koordynator, dno i rozpacz czarna!!!!!!
OdpowiedzUsuńJa tam go bardzo lubie jest mily sympatyczny w przeciwienstwie do pozostalych instruktorow z innych klubow i jako jedyny potrafil w pelni usatysfakcjonowac mnie odpowiadajac na moje niebanalne pytania. Tak wiec niewiem skad ta opinia ale jak to sie mowi kazdy ma swoich fanow i wrogow:) Pozdrawiam
UsuńOd niedawna chodzę do platinium. super wyposażenie fajna pracująca tam ekipa szczególności instruktor Tomasz , pozatym mieszanka pozytywnych ludzi!!!!
OdpowiedzUsuńPani Patrycja z recepcji mogla by sie bardziej odziać kiedy ćwiczy na siłowni, z pośladkami na wierzchu i topie kariery nie zrobi chyba ze w oczach śliniących sie panów.
OdpowiedzUsuńFaktycznie ,kiedys widzialam ta laske tak cwiczaca i smialam sie sama do siebie bhaha myślę ze musi trochę popracować nad cialem i dopiero zakładać takie majteczki do ćwiczeń.
Usuńoj tak zgadzam sie lalka mysli ze jest top model a prezentuje soba niewiele. jesli chodzi o instruktorow polecam serdecznie koordynatora pana krzyska mega sympatyczny facet i naprawde wedlug mnie jedyny instruktor z prawdziwego zdarzenia.
OdpowiedzUsuńNiestety kiedyś bylam świadkiem jak owa pani byla w akcji ćwiczeń , specjalnie wypieta na środku przejscia oczywiscie tak żeby cala męska śmietanka skierowana wzrok na gwiazdę, a na końcu mega popis rozebranie sie do topu i majteczek na środku silki aby kazdy spojrzał na cialo po treningu . Kobiety szanujmy sie ! Bo nie zawsze okazywanie naszego piekna jest dobrze odbierane przez otoczenie !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ps.klub godny polecenia !
ola - kola
Bardzo fajne zestawienie! Na pewno się przyda :)
OdpowiedzUsuńWygląda super... jak się chciałam zdecydować to karnet poszybował na 139zł/msc. Jak dla mnie to przy takiej konkurencji i samochodzie uważam że cena jest dużo za duża...
OdpowiedzUsuńSzkoda bo jak na takie osiedle to cena kolos.
Zwłaszcza że nam kobietą to kilka dni w miesiącu wypada z obiegu ;)
Witam
OdpowiedzUsuńOsobiście nie polecała bym tej siłowni, a tym bardziej aqua z względu na brak dobrze wyszkolonych instruktorów, juz nie mówiąc o brudzie przy takiej ilości osób. Chyba że komuś zależy jednynie na samym sprzecie i lubi ćwiczyć w tłumie.
W klubie Fitness Platinium są niezwykle chamskie recepcjonistki. Zapisałam się wcześniej na zajęcia - z podaniem nazwy i godziny - zostały one odwołane. Naturalnie, żadna informacja nie poszła. Gdy zapytałam się o to na recepcji, panienki bezczelnie kłamały, że nie byłam wpisana na listę. Powiedziałam, że ależ tak z podaniem godziny nawet. Nie miały co na to odpowiedzieć. Chyba nie muszę dodawać, że nie usłyszałam nawet "przepraszam"???
OdpowiedzUsuńInnym razem, w tym samym klubie miałam sytuację, że przyszłam punktualnie na zajęcia, ale panienka recepcjonistka mnie nie wpuściła, bo uważała, że jestem kilka minut po czasie. Ale jakoś nie przeszkadzało jej, że przez ten czas zajęta była flirtowaniem z karkiem i kompletnie nie zwracała uwagi na tworzącą się za nim kolejkę.
Chyba rekrutują tam najgłupsze panienki prosto z ulicy, które nie mają pojęcia co to znaczy obsluga klienta, a w szczególności klientki, bo zauważyłam, że kobiety przez nie na ogół są lekceważone, podczas gdy do facetów się ślinią.
Po takim traktowaniu moja noga już tam nie postanie, a klubowi radzę przemyśleć strategię rekrutacyjną, bo to nie komuna, żeby tak traktować ludzi.
Jest pełno złych opinii o tym klubie. Nie warto tracić czasu na siłownie które mają taką opinię w śród klubowiczów dlatego posłuchałam opinii koleżanki która chodzi koło mnie do Saturn Fitness w Krakowie i muszę przyznać że faktycznie jest tak jak zachwalała. Jak spróbujecie to na pewno się nie zwiedziecie :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem skoro klub się tak prężnie rozwija i zawsze są tam tłumy to o czymś to świadczy. Ja sama tam chodzę, może nie ze względu na obsługę, ale na instruktorów, świetny grafik i sprzęt. To jest dla mnie najważniejsze. Przecież po to tam idę. Poza tym, jak nie ten, to inny klub. Z tego co wiem, to dwie ich placówki są otwarte 24h/dobę. Więcej szczegółów znajdziecie na stronie: http://fitnessplatinium.pl/ - ja nie wiem, czy poszłabym gdzieś indziej.
OdpowiedzUsuńtez chodze do Saturn Fitness, w Krakowie to chyba najlepsza miejscówka zeby byly w jednym miejscu siłownia fitness i basen. Karnety są dośc tanie, ja place 79zl a studenciaki jeszcze 69zl wiec sie cieszą, atmosfera bardzo fajna, dużo sprzetu, czysto w szatniach
OdpowiedzUsuń