Witam
Zaczął nam się piękny wiosenny marzec, chyba już najwyższy czas aby pomyśleć o lecie, słońcu plaży i bikini.... tak ! w tym roku tumblr mi o tym przypomniał:
Ciągłe zmiany jadłospisów nie dają dobrych rezultatów - czas to unormować.
Treningi - kontynuować - z tym nie mam problemów, lubię ćwiczyć :)
Nadal zastanawiam się nad moimi obwodowymi, nie wiem czy jest sens układania czegoś specjalnego pod kątem kręgosłupa - od ponad dwóch tygodni czuję się dobrze i nie mam żadnych bólów. Nawet po intensywniejszych ćwiczeniach i bieganiu - może od razu zacznę myśleć o redukcji ?
Dzisiaj wklejam swój plan treningowy na najbliższy tydzień. Chyba lepiej od razu wszystko sobie zaplanować niż wychodzić na siłownię spontanicznie:
Wtorkowy Boks ? chyba wybiorę się z Fitnesslandią czas wyciągnąć zakurzone rękawice bokserskie :)
Nie robię jakiegoś specialnego wyzwania ale fotografuję się regularnie i będę to kontynuować.
Pomyślę też o jakimś blogowym liczniku treningów - z ciekawości - nie mam pojęcia ile już ich było w tym roku.
Zachęcam wszystkich do przyłączenia się każda z nas chce chyba dobrze wyglądać na plaży :)
Pozdrawiam
Zaczął nam się piękny wiosenny marzec, chyba już najwyższy czas aby pomyśleć o lecie, słońcu plaży i bikini.... tak ! w tym roku tumblr mi o tym przypomniał:
Ja sezon bikini miałam półtorej miesiąca temu, mimo że pewnie wyglądałam lepiej niż większość kobiet znajdujących się na plaży nie byłam zadowolona ze swojej sylwetki. Święta i 2 tygodnie chorowania zrobiły swoje. Najgorsze jest to że po miesiącu ćwiczeń nie widzę zbyt dużych efektów co sprawia ze jestem trochę ..zdołowana :(
Ale chyba nie ma co się przejmować, idzie wiosna a po niej będzie piękne lato. W trzy miesiące da się zrobić dużo - będę się przykładać.
Ciągłe zmiany jadłospisów nie dają dobrych rezultatów - czas to unormować.
Treningi - kontynuować - z tym nie mam problemów, lubię ćwiczyć :)
Nadal zastanawiam się nad moimi obwodowymi, nie wiem czy jest sens układania czegoś specjalnego pod kątem kręgosłupa - od ponad dwóch tygodni czuję się dobrze i nie mam żadnych bólów. Nawet po intensywniejszych ćwiczeniach i bieganiu - może od razu zacznę myśleć o redukcji ?
Dzisiaj wklejam swój plan treningowy na najbliższy tydzień. Chyba lepiej od razu wszystko sobie zaplanować niż wychodzić na siłownię spontanicznie:
Wtorkowy Boks ? chyba wybiorę się z Fitnesslandią czas wyciągnąć zakurzone rękawice bokserskie :)
Nie robię jakiegoś specialnego wyzwania ale fotografuję się regularnie i będę to kontynuować.
Pomyślę też o jakimś blogowym liczniku treningów - z ciekawości - nie mam pojęcia ile już ich było w tym roku.
Zachęcam wszystkich do przyłączenia się każda z nas chce chyba dobrze wyglądać na plaży :)
Pozdrawiam
Oczywiście :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładny ten twój plan :)
OdpowiedzUsuńniestety jeszczę trochę uczelni przybedzie :)
UsuńPodziwam Cie :) Ja nie mam motywacji by przestac jesc slodyczy :(
OdpowiedzUsuńMoże jakiś mały sparring jutro?
OdpowiedzUsuńŻartuję ;)
Wakacje tuż tuż, słońce wali po oczach, najbliższe miesiące to idealny czas na naprawdę ciężką harówę - nie ma się co przejmować chwilowymi zastojami, gdyż to jest normalne - trochę ruchu i jedzenia, a wszystko znów zacznie się kręcić w dobrym kierunku.
Mam nadzieję, że do jutra! :)
Sparring ? Ja nie wiem czy przeżyję bokserską rozgrzewkę :P
UsuńA ja mam troche problemy ze wstawaniem potrafie spac 14h i i tak sie nie wysypiam nie slysze budzika nic..Czuje zmęczenie.. Ostatnio troche biegalam robie pompki przysiady i brzuszki nie jestem jakos specjalnie gruba ale niestety jest oponka a szczegolnie gdy siedze i boczki chcialabym bardziej ujedrnic cialo . do wakacji 3 miesiace i troche czerwca nie wiem czy mi sie uda Pozdrawiam i zecze dalszych sukcesow ;)
OdpowiedzUsuńZ tym spaniem to kiedyś miałam podobnie, może nie bylo to 14h ale spałam dużo ...później gdy wstałam byłam zmęczona i nie moglam dojść do siebie przez najbliższe 2h. Najlepiej chodzić wczesniej spać i wstawać o rano o 7-8. po kilku dniach organizm powinien się przyzwyczaić.
UsuńTeż jestem zdołowana :( ćwiczę i ćwiczę i efektów zero... :( staram się odżywiać nawet inaczej i nic.. ehh.. Chyba zacznę ćwiczyć co drugi dzień, podobno lepsze efekty
OdpowiedzUsuńwww.fryzjerska.blogspot.com
jezuuu mam tak samo!!! ostatnio bardziej sie pryzlozylam do tego co jem naparwde jem zdrowo no i cwicze.. ale efektow nic;/ naparwde nie wiem co sie dzieje.. mowia ze z wiekiem coraz gorzej o efekty hehe no ale chyba jakas mega stara nie jestem 25 lat?! musimy sie trzymac dzielnie!!! mzoe to naprawde jakis chwilowy zastoj ale starsznie demotywuje ...
UsuńJa mam ostatnio straszne kłopoty z bolącymi stawami... nasila się wieczorami, a nie chcę przez bolące kolana lub plecy przerywać ćwiczeń, "weszłam" w to, lubię codziennie się trochę spocić :) Masz może jakąś radę na to?
OdpowiedzUsuńSama mam problemy z kolanami, może nie bolą ale ciągle cos mi przeskakuje w stawach i niestety nie jest to przyjemne . Nie mam pojęcia co z tym zrobić, lekarz to zbagatelizowal
UsuńMyślisz, że w 3 miesiące da się ogólnie ujędrnić ciało? I zrzucić brzuch? Czy mogłabyś narzucić mi (i wielu innym) taki plan? Ja się mogę dostosować, jednak muszę zrezygnować z siłowni, basenów itd, wolę domowe zacisze. Chociaż jestem szczupła, unikam takich miejsc jak ognia, dopóki nie będę z przyjemnością patrzyła w lustro.
OdpowiedzUsuńoh to niby 3 miesiące, ale trzeba je dobrze wykorzystac;)
OdpowiedzUsuńOK, ja się dołączam ;)
OdpowiedzUsuńmam do Ciebie pytanie: czy jeżeli moje hula hoop jest bez masażeru (ale wsypałam tam trochę surowego ryżu) to da mniejsze efekty niż z? Czy to w ogóle ma sens?
OdpowiedzUsuńPowinno działać tak samo.. ale nie wiem czy to ma sens... ja się zraziłam do mojego hh bo na dłuższą mete nie dawało efektów. Na pewno samo to nie wystarczy. Obecnie zdarza mi się pokręcić trochę dla relaksu ale nie więcej niz 8 min.
UsuńZ tego co wiem u jednych działa inni odradzają.
Przeczytaj opinie Ani - która ma kółko bez masażeru i fitnesslandi póżniej sama zadecyduj.
http://aniamaluje.blogspot.com/2013/02/hula-hoop-aktualizacja.html
http://fitnesslandia.blogspot.com/2013/02/obalamy-mity-hula-hop.html
:)
ja się przyłączam! :)))
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki !!! a może też się przyłącZe
OdpowiedzUsuńJa zaczynam od jutra rana (6:00) cięższe treningi. ;) God bless me. :D
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki
UsuńBędę mocno walczyć przez te 3 miesiące, żeby tegoroczne lato było moim pierwszym sezonem bikini bez traumy :)
OdpowiedzUsuńja juz chyba jestem gotowa..teraz trzeba utrzymać efekt i nadal dzialac, urozmaicac treningi... :),pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpóltora miesiąca temu, nie półtorej. Tak na przyszłość. :)
OdpowiedzUsuń