Witam
Jak co tydzień przyszedł czas na kolejny wpis kosmetyczny.
1) Kiedyś umiałam robić sobie bardzo ładne wzorki na paznokciach, nawet myślałam o kursie stylizacji paznokcie metodą żelową. Dzisiaj maluje swoje pazurki zazwyczaj na jeden kolor. Używam do tego najczęściej lakierów z Golden Rose, które w firmowym sklepie w krakowskim M1 kosztują 3,90zł. Nie narzekam na ich jakość i nie potrafię powiedzieć czy wybrałabym 1 lakier OPI czy 12 kolorowych GR.
Wczoraj jednak zrobiłam sobie Ruffian nails które zobaczyłam na blogu Belleoleum. Spróbowałam połączyć bordo ze złotem tak jak na zdjęciu nr 4:
źródło: www.belleoleum.blogspot.com |
Wyszło tak:
Paznokcie udało mi się zapuścić dzięki odżywce Eveline 8w1. Jak na razie jest OK, nie zrobiła mi żadnej krzywdy. Ze wszystkich które do tej pory używałam ta dała najlepszy efekt.
2) Gąbeczka Konjac
Pierwsza a wytrzymała u mnie 4 miesiące, druga niestety tylko miesiąc. Nie wiem co było przyczyną tak szybkiego zużycia, używałam obu tak samo. Ta nowsza na początku pękła w samym środku, później zaczęła się kruszyć od wewnątrz - szkoda uwielbiam ją.
3) Płyn micelarny z biedronki.
Nie mogłam go nie kupić - zachwalają go wszyscy. Ostatnia buteleczka na półce musiała być moja. Mimo ze nie potrzebowałam wzięłam go ze sobą przy zakupie skakanki, kosztował tylko 4, 50zł. Jak na swoją cenę produkt ten jest rewelacyjny. Moim zdaniem porównywalny do płynu micelarnego z Biodermy
4) Paletka cieni Sephora
Mój prezent pod choinkę. Mała i praktyczna - idealna do torebki. Ma w sobie 9 cieni, róż, 4 błyszczyki i lusterko. Do tej pory miałam już kilka kosmetyków Sephory - zawsze narzekałam że za bardzo się osypują, może tym razem będzie inaczej. Najbardziej spodobały mi się błyszczyki niestety są bardzo małe i jak na moje oko wystarczą na 3-4 razy. Szkoda że w obudowie nie ma jeszcze schowanych pędzelków.
5)Krem do rąk Ratunek z Lirene.
micelarny płyn z biedronki, faktycznie pierwsza klasa... muszę zrobić sobie jego zapas :)
OdpowiedzUsuńSzkoda tej gąbeczki - moja wytrzymuje około 2 miesięcy
OdpowiedzUsuńten micel jest swietny! i fajnie wyszly ci te pazurki, ja nie mam ani cierpliwosci ani talentu do takich spraw:D
OdpowiedzUsuńChyba przy kolejnym wyjściu do biedronki zakupię ten płyn, cena bardzo niska i kusi
OdpowiedzUsuńkonjak sie rozklada ;P zapraszam na rozdanie do mnie http://madziakowo.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńOdżywka Eveline jest niezastąpiona!
OdpowiedzUsuńŁadne ci te paznokcie wyszły na prawdę !
OdpowiedzUsuńmoże jednak pójdziesz na ten kurs teraz ? może się udać i zdobędziesz świetne umiejetności
urocze paznokcie;)
OdpowiedzUsuńpaznokcie są świetne! musze wypróbowac :D
OdpowiedzUsuńCzy mogłabyś podać numer złotego lakieru z GR? Szukam takiego od jakiegoś czasu, ale bez powodzenia.
OdpowiedzUsuńDla mnie bomba - świetnie Ci wyszedł ten ruffian :)
OdpowiedzUsuńP.S. też kupiłam skakankę z biedronki i zamierzam solidnie z nią potrenować kiedy zrobi się cieplej, bo niestety podskoki w mieszkaniu w bloku do najwygodniejszych nie należą ;)
skoro tak chwalicie ten płyn z biedronki to też go sobie sprawie. 4,50 to żadna cena:) ogólnie lubię biedronkowe kosmetyki. mam krem na noc nawilżający za 10zł i bardzo go sobie chwalę, skóra jest bo nim idealnie nawodniona i taka... wypoczęta :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńmasz talent! manicure wykonany perfekcyjnie ! :)
OdpowiedzUsuńa ja mam pytanie z innej beczki - masz może matę do ćwiczen, jak tak, to jaką? Kupiłaś w sklepie stacjonarnym czy allegro? Miałam karimatę, ale ślizga się, a jak patrze na allegro, to jest tego zatrzęsienie, ale niektóre b.drogie :D
OdpowiedzUsuńJa polecam matę Domyosa (Decathlon) :) Nie ślizga się tak jak karimaty.
UsuńBardzo ładnie wyszły Tobie te paznokcie. :>
OdpowiedzUsuńWolę nie wyobrażać sobie nawet składu tego płynu micelarnego za 4,50... brrrr... Z moją wrażliwą skórą to chyba bym nie zaryzykowała. A krem do rąk jest świetny z Eveline, też do zniszczonej skóry, ale szybko się wchłania :)
OdpowiedzUsuńWyczytalam gdzieś ostatnio że ta odżywka 8w1 z eveline zawiera jakieś toksyczne składniki, nie pamietam dokładnie ale wiem że skutecznie mnie to odwiodło od kupienia tego produktu, polecam Ci poszukać coś na ten temat
OdpowiedzUsuńCo do lakierów Golden Rose, uwielbiam. Mają ogromny wybór i mnóstwo rodzajów. Akurat te które wybrałaś, nie pamiętam jak się ta seria nazywa jest słaba. Wiele kolorów trzeba malować po kilka warstw żeby był dobry efekt. Wolę linię z Maxi pędzelkami :)
OdpowiedzUsuńEveline - najlepsza moim zdaniem jest odżywka max groth czy jakoś tak, na maxymalny wzrost. Moja mama ma niesamowicie długie i twarde paznokcie po stosowaniu a całe życie miała krótkie, łamliwe i słabe. Także polecam też spróbować :)
O proszę, nawet nie wiedziałam, że w Biedronce można znaleźć takie cudeńka :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyszły Ci paznokcie, też chciałabym mieć tak długie :)
OdpowiedzUsuńpięknie zrobiłaś te paznokcie, ja nie maluje wcale ale i tak mi sie podobaja :)
OdpowiedzUsuńświetne paznokcie, chciałabym umieć takie robić ;D
OdpowiedzUsuńhttp://emptytaste.blogspot.com/ <- zapraszam ;D
ja tez jestem zachwycona plynem micelarnym z biedronki,kupilam juz sobie zapas ok. 13 buteleczek! ;)
OdpowiedzUsuńCałkiem ładnie to wyszło, z tym że bordowy lakier mógł być bardziej kryjący.
OdpowiedzUsuńTeż słyszałam sporo bardzo pozytywnych opinii o tym płynie micelarnym :)
Paletka z Sephory bardzo zgrabna, ale właśnie - też od razu zwróciłam uwagę na brak pędzelków w zestawie. Za to błyszczyki chyba są niepotrzebne, zawsze zużywają się przecież sto razy szybciej niż cienie.
Zazdroszczę paznokci :) A paletka jest fajna :)
OdpowiedzUsuń