Dzisiaj kolej na siłownie bo wczoraj nie byłam a staram się chodzić co drugi dzień. W planach miałam zajęcia na stepie ale nie poszłam, bo musiałam jechać kupić sobie jedzonko do Lidla i Auchan.
Znowu zdecydowałam się na siłownię i bieżnię - muszę wybrać się w końcu na jakiś fitness bo już chyba z pół roku nie byłam na żadnych zajęciach a mam je w cenie karnetu, chociaż byłam ostatnio na jodze więc duży plus dla mnie.
Po treningu obwodowym, którego jeszcze nie opiszę bo muszę zastanowić się jak nazywają się ćwiczenia które wykonuje, przychodzi czas na bieganie. Ale niestety nie jest to bieganie po lesie:
tylko na bieżni. Biegam zazwyczaj po ćwiczeniach siłowych dlaczego ? Bo mam nadzieję że na siłowni spalę jakąś część zapasu glikogenu i podczas biegania szybciej przejdę na proces spalania tłuszczu. Jest wiele teorii na ten temat ja wybieram tą bo mi najbardziej pasuje a rok temu widziałam duże efekty po tej metodzie.
Jak biegam ? Można biegać krótkie cardio, dłuższe interwały lub najdłuższy bieg ze stałą prędkością na 60-70% swoich możliwości. Wtedy spalamy (podobno) najwięcej tłuszczu tylko musi to trwać nie mniej niż 30 min. Nawet na bieżniach taki program nazywa się Fat Burning. Ja biegam z prędkością 7,5 - 8 km przez 30-45 min po treningu
Aby nie było za nudno zawsze sobie słucham czegoś na odtwarzaczu MP3. Dzisiaj były to 3 piosenki które leciały w kółko. Aby się dobrze biegało piosenka musi mieć "to coś"... czyli musi być rytmiczna. Do biegania wybieram zazwyczaj R'n'B lub POP.
Dzisiaj słuchałam Beyonce i Price tag w wykonaniu Rizzle Kicks
I biegało mi się bardzo dobrze :)
Pozdrawiam
Pierwsza to staroć z filmu różowa pantera ale fajna
OdpowiedzUsuńSuper, że biegasz, ale zdajesz sobie sprawę, ze prawidłowo to trening Cardio powinien być wykonany pierwszy,ponieważ po ćwiczeniach na siłowni często już nie starcza sił na cardio ;)
OdpowiedzUsuńNo co Ty... Moim zdaniem jest na odwrót, kiedy robisz cardio najpierw, to później mięśnie nie mają już wystarczająco siły, by pracować wydajnie...Aeroby zawsze po treningu siłowym - mniej glikogenu w mięśniach = szybszy dostęp do tłuszczu.
UsuńDo Anonimowy - Ja z kolei najlepsze efekty odchudzania widzialam wlasnie na odwrot, czyli najpierw silownia, a potem kardio. Tak mi doradzal trener z silowni i to nie jakis przypadkowy paker, tylko czlowiek po AWF.
OdpowiedzUsuńNa silowni, podczas intensywnego treningu spalamy zasoby glikogenu, a po okolo 30 minutach od rozpoczecia treningu zaczynamy spalac czysty tluszcz, wiec kardio 'po' ma sens. W moim przypadku to zadzialalo.
Można to uogólnić i napisać bardzo prosto że jeżeli chcemy zredukować wagę powinniśmy biegać po treningu, ale nie wytrzymałościowe Cardio, tylko ze stałą intensywnością. Gdy zależy nam na budowaniu mięśni powinniśmy zrobić mały trening na bieżni przed siłownią w formie małej rozgrzewki. Może po treningu jest ciężej ale nie katuje jak już nie mogę to przestaje.
UsuńKurczę gdybym potrafiła się tam zmotywować ! ahhh... U mnie trwa z tydzień i koniec -,- Super blog, pozdrawiam! Marta
OdpowiedzUsuńChciałabym biegać słuchając jakiejś muzyki, ale wtedy tracę rytm oddychania :/ zaczynam oddychać jakby "do piosenki" co często jest nierówne i szybko się męczę...
OdpowiedzUsuńNajpierw powinna być bieżnia itp, a potem siłowe, dzięki tej kolejności powstają mięśnie. Ile płacisz za karnet na siłownie?
OdpowiedzUsuńteraz mam za darmo do kwietnia bo wygrałam konkurs normalnie z kuzynką 67 zł za open
UsuńSkoro Paulinie przyniósł efekt najpierw trening siłowy, a później bieżnia- niech robi jak uważa :) Oby tak dalej! Powodzenia!
OdpowiedzUsuńBiegam dokładie z taką samą prędkością i czasem jak Ty :) czyli wychodzi średnio 5 km
OdpowiedzUsuńJa się na bieganiu nie znam, ale muzyka super :)
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy możesz podać tą informację tutaj publicznie, ale ciekawi mnie z której siłowni korzystasz i ile tam mają bieżni? Muszę na sezon zimowy wybrać jakąś, a jedyna z dużą ilością bieżni mi znana, ta na placu inwalidów, jest zawsze pełna..
OdpowiedzUsuńPure Angel City mają 25 bieżni - połowa ma dostęp do TV nigdy nie zdarzyło się żeby jakaś była zajęta.
Usuńdzieki :)
UsuńU mnie lepsze efekty daje rowerek stacjonarny od 3 tygodni codziennie robie 10 Km odjęło mi 2cm w udach i widocznie stwardniały. Od pół roku nie mogę się zebrać na bieganie.
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię;)
OdpowiedzUsuńSuper :) Ale nie cierpię biegać :)
OdpowiedzUsuń