Balet jest tematem który od dawna mnie bardzo inspiruje. Już długo przed pierwszym pójściem na siłownie lubiłam zbierać obrazki pięknych pań, które dzięki wielu wyrzeczeniom, przekraczają pewne granice swojego ciała. Dlatego tak często je pokazuje. Może dzięki nim ktoś się dzisiaj porozciąga ?
źródło: Balet - TUMBLR
Pozdrawiam
Cchciała bym być tak rozciągnieta:) Dzięki tobie mój dziennik diety już nie leży na półce;)
OdpowiedzUsuńWooow, szcunek dla tych ludzi :)
OdpowiedzUsuńBalet pięknie wygląda na obrazkach,albo ze strony widza:)Chodziłam do szkoły baletowej,jest to zajebiście ciężka harówka ,ból,wrastające paznokcie,zepsute kolana i biodro:P;)I mnóstwo innych kontuzji...Oczywiście uczucie przy pierwszym wyjściu na scenę teatru bezcenne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Zawsze marzyłam o nauce baletu. Chyba zacznę się rozciągać :D
OdpowiedzUsuńKocham balet, nie tylko przez zdjęcia, czy telewizję, ale doświadczyłam tego na żywo, przez pot, łzy i zakwasy :) Masz rację, warto dzisiaj przed snem poświęcić 10-15 minut na rozciąganie! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCałkowicie się z tobą zgadzam. Ja mam 11 lat i chodzę do szkoły baletowej. Kocham balet, już jak byłam małą dziewczynką chciałam zapisać się do takiej szkoły. Gdy tańczę na scenie czuję się jakbym latała. To uczucie jest niesamowite, nie do opisania. Nie mogę bez tego żyć.😊❤💕💟
Usuńoj udało Ci się mnie idealnie zmotywować. zawsze brakowało mi motywacji do ćwiczeń bo nie miałam konkretnego celu. teraz jest nim pragnienie zrobienia szpagatu, podniesienie nogi tak wysoko jak się da i przegiecie jej jeszcze dalej, zrobienie pieknego mostku z pozycji stojącej, syrenka (lezac na brzuchu dotknac nogami głowy) - to wszystko umialam bedac 10 latka i to bez ćwiczeń. straaasznie żałuje ze nie poszłam w tm kierunku.
OdpowiedzUsuńWOW, fotki robią wrażenie, to niesamowite co one potrafią zrobić ze swoim ciałem!
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia :) ja się codziennie rozciągam ;)
OdpowiedzUsuńmarze o zrobieniu szpagatu :) kiedys umialam ahhh
OdpowiedzUsuńświetne zdjecia;)
OdpowiedzUsuńzdjęcia baletnic są przepiękne, mnóstwo pracy i wyrzeczeń, ale efekt fascynujący ;)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, widac na nich ile pracy trzeba włożyc, aby wyglądac tak idealnie jak baletnice
OdpowiedzUsuńPiękne są...Motywują, a przecież o to chodzi ;)
OdpowiedzUsuńhttp://start-fighting.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńWczoraj czytałam Twojego bloga cały boży dzień, baaardzo mnie zmotywowałas do założenia własnego bloga. Także zapraszam :) :) i pozdrawiam oczywiście :D
Uwielbiam Twojego bloga, od jakiegoś czasu podczytuję i też zdecydowałam się na założenie swojego. Jestem młodą mamą, mam nad czym pracować :) Na facebooku też zawsze śledzę nowe posty, można powiedzieć, że jestem Twoją fanką!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę baletnicą gracji i gibkości:) Poza tym bardzo ciekawy blog, będę tu zaglądać. Zapraszam również na mojego bloga.
OdpowiedzUsuńNa takie efekty trzeba długo pracować, dlatego też podziwiam baletnice, które ćwiczą czasem ponad siły i ból, doświadczany na codzień.
OdpowiedzUsuńBardzo dobry post, który daje wiele motywacji. Pokazuje także, że to tak naprawdę droga do osiągania celu jest ważna a nie sam cel.
OdpowiedzUsuńSuper post ! <3 Bardzo chciałabym być taka giętka :)
OdpowiedzUsuńsama chodze na klasyke kocham wiec wszystko zwiazane z baletem .swietny post
OdpowiedzUsuń