Dzisiaj deszczowa pogoda a ja mam wyjątkowo dobry humor. Z powodu uczelni i sesji której jeszcze nie skończyłam. Dostałam przedłużenie do przyszłego piątku, i możliwa jest bardzo optymistyczna wersja czyli że obejdzie się bez warunków. Niestety nie należę do tych najpilniejszych i trzy w trzecim terminie czasem mi się zdarza. Ale powiem to co zawsze mówię pod koniec : W przyszłym semestrze zdam wszystko od razu i dodam jeszcze coś nowego: projekt to rzecz święta - już nigdy nie zostawię sobie go na sam koniec !
Wczoraj byłam na zakupach i kupiłam wszystko oprócz herbaty która ostatnio mi się skończyła. Tak więc dzisiaj poszłam do supermarketu i jak na prawdziwą studentkę przystało kupiłam zieloną najtańszą jaka tylko była:
Sir Roger - pierwsze widzę ale kupiłam aż 80 torebek za 5,69 :) więc jeżeli jeszcze okaże się da się ją wypić to chyba kupię sobie spory zapas. Była jeszcze zwykła zielona ale wole te z dodatkiem cytryny. Zwykłej herbaty nie piłam już dawno a białego cukru nie używam od paru lat. Czasem jest tak że ktoś posłodzi mi herbatę jak jestem w gości ale zdarza się to sporadycznie.
A teraz coś dla osób posiadających blogi bo wiem że trochę was tu jest
Jedna z blogerek napisała całkiem niezłe artykuły dające do myślenia. Skierowane one są głównie do fitblogów ale rady są tak uniwersalne że może przeczytać je każdy. Sama interesuje się tym tematem i zgadzam się z tym co napisała autorka :
Jeżeli miałabym coś dodać od siebie to : Zadbajcie o wygląd bloga, spróbujcie sami zrobić ciekawy nagłówek - nie trzeba do tego Photoshopa wystarczy Paint i wybrana czcionka w rozmiarze 72. Dobrze dopasujcie sobie szerokość bloga, najlepiej między 1000 a 1150 pikseli - nie większą - weźcie pod uwagę osoby korzystające z netbooków i tabletów - pasek na dole denerwuje. Zrezygnujcie z dużej ilości gadżetów. Zastanówcie się nad nimi zbyt duża ilość różnego rodzaju obrazków linków i bannerów będzie rozpraszać czytelnika. Zostawcie to co najbardziej będzie wam potrzebne ! :)
Pozdrawiam
ja właśnie zmieniam wygląd bloga.. ale .. ciężko mi to idzie:( nie mam pomysłu...
OdpowiedzUsuńO wygląd bloga akurat lubię dbać i mam nadzieję, że to mi wychodzi. Stawiam na prostotę i brak udziwnień, choć może dzięki temu wydawać się on słabo rozwinięty - sama nie wiem.
OdpowiedzUsuńCo do paska dolnego - pojawia mi się takowy u Ciebie na blogu, ale przesuwa obraz zaledwie o milimetr, więc całkowicie go ignoruję.
Opowiedz jak się sprawdza herbata - czasem taka błyskawiczna jest dobrym rozwiązaniem, jak nie chce się całego dzbanka parzyć.
Uwielbiam zieloną herbatę;)
OdpowiedzUsuńUważam, że najlepsza herbata to ta sypana, kupiona w herbaciarni, ale przyznaję, że sama też czasem sięgam po taka w torebkach. Jest mniej zachodu z jej przygotowywaniem, choć walory smakowe już nie te same...
OdpowiedzUsuńA co do nagłówka - jestem w trakcie przygotowywania nowego, ale wydaje mi się, że ostatnim razem jak dodałam nagłówek strasznie spadła jego jakość... Twój jest taki ostry, wyraźny - masz na to jakąś radę? :)
Tak, zapisz w formacie PNG ( plik - zapisz jako - pod paskiem do wpisania nazwy jest pasek z formatami) później dopiero dodaj na bloga. Jeżeli w nagłówku i tak zobaczysz spadek jakości załaduj zdjęcie przez hosting najllepiej: imageshack zaznaczając "Label Thumb" później pobierz adres url obrazka i dopiero wklej na blog.
UsuńDziękuję :) Mam nadzieję, że mi się uda.
UsuńSpadek jakości obrazków, to takie lekkie rozmycie, o którym mówicie, jest też często spowodowane zmianą rozmiarów grafiki będącą wynikiem przeskalowania jej przez bloggera. Widać to też, kiedy w panelu edycji posta dodajemy obrazek i załóżmy "rozmiar oryginalny" tylko nieznacznie odbiega od któregoś z proponowanych rozmiarów - wtedy warto wybrać ten oryginalny, bo w przeciwnym razie zdjęcie będzie trochę nieostre.
Usuńja byle jakiej herbaty zielonej wypić nie mogę, no nie moge i już :D jest gorzka, cierka do granic możliwości i beeee ;D
OdpowiedzUsuńhmyy ja też zawsze kupuję najtańszą:) hmyy w biedronce są tanie i super szczególnie zielona z grejfrutem:)
OdpowiedzUsuńHahaha skąd ja znam te obietnice - w przyszłym semestrze się zabiorę za naukę i nie będę odkładać projektów na ostatnią chwilę. I tak co semestr :D. Mówiłaś już jaki kierunek studiujesz? Strasznie jestem ciekawa ;).
OdpowiedzUsuńKoniecznie daj znać czy ta herbata jest dobra, bo moja się kończy, a portfel by się ucieszył z takiej taniej :D.
To ja trzymam kciuki za udane zamknięcie sesji! :)
OdpowiedzUsuńArtykuły bardzo przydatne, faktycznie dają do myślenia...
To swoja drogą, bardziej tyczy się postów ale jeśli chodzi o elementy szablonu bloga różnica pomiędzy JPG a PNG jest naprawdę duża.
UsuńMożna to sprawdzić napisać nieduży napis w Paint-cie i zapisać go raz w formacie PNG a później w JPG. Kilka razy musiałam od nowa robić np banner bo mi się przez przypadek zapisał w złym formacie.
Ciekawe linki - dyskusja pod nimi jeszcze bardziej: otworzyła mi oczy, na kilka ciekawych zjawisk.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciku za udane i ostateczne zamkniecie sesji.
ja też co semestr mówię, że bd chodzić pilnie na WSZYSTKO, uczyć się itp. a kończy się zawsze robieniem tego na ostatnią chwilę ;)
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o resztę posta - właśnie dziś cały dzień myślałam o tym i powiem Ci, że spadłaś mi z nieba z tymi linkami, przeczytałam od deski do deski i wracam do prawdziwego blogowania, a nie 'połebkowego', które ma u mnie ostatnio miejsce.
Czyżby też agh? Tutaj się wszystko tak strasznie ciąąąąąągnie. Jak inne uczelnie kończą sesję na początku czerwca, tak na agh tylko 1% moich znajomych nie ma nic na wrzesień/październik, a przedłużanie sesji to normalka. Szkoda tylko nerwów i ciągłej lataniny. Pozdrawiam Kasia.
OdpowiedzUsuń:) nie agh ale nie daleko.
UsuńIŚ na UR
aa. :)) ja byłam na IŚ na agh do zrobienia inżyniera :). W każdym razie powodzenia w sesji. Na pewno sobie poradzisz :). Kasia
Usuńteż masz pasek na dole, a mam netbooka :P
OdpowiedzUsuńi będę mieć bo przeciętne netbooki mają rozdzielczość 1024 x 600 px a mój blog ma szerokość 1100 + 2 paski tła. Na laptopach większych blog już się mieści a na dużych ekranach komputerów stacjonarnych paski tła są jeszcze większe. Więc raczej ciężko znaleźć stronę tak wąską aby mieściła się w całości na netbook
UsuńNie mówiłam że pasek da się wyeliminować ale przy dużych szerokościach bloga 1200 -1300 px część która się chowa jest już całkiem duża. Co jest denerwujące im więcej rzeczy się schowa tym bardziej. Dlatego im strona jest węższa tym lepiej się ją przegląda na mniejszych urządzeniach. Więc nie doszukujcie się tu nic w stylu "przecież sama masz pasek"
Ja dziś kupiłam zieloną z malinami za 3.90 ;P
OdpowiedzUsuńJa przestałam słodzic w 3klasie gimnazjum, czyli to bedzie juz hmm... 6lat ;-)
OdpowiedzUsuńApropo zielonej herbaty z cytryna, to zwykłej z cytryna podobno nie powinno sie pic, a jak to sie ma do zielonej?
Dziewczyny gdzie Wy takie tanie herbatki kupujecie? Sira Rogera to dawnooooo nigdzie nie widziałam :(
OdpowiedzUsuńCarrefourrrrrrrrrrrrrrrrr :)
UsuńAchaaaaa :) Dzięki za odpowiedź :*
OdpowiedzUsuńps. super, super, przesuper blog!
Fantastyczny blog! Że ja też wcześniej na niego nie trafiłam :)
OdpowiedzUsuńDodaje do obserwowanych :) będę wpadać częściej i zapraszam do siebie :*