Dzień 7

Komentarze (33) | 11 lip 2012
Witam
Wczoraj był dzień 7 mojej diety i treningów. Myślałam że nie zrobię treningu Ewa ale go zrobiłam. Chociaż przyznam ze brzuch trochę mnie bolał. 

Jeżeli chodzi o dietę to obyło się bez nieplanowanych Coli Zero czy innych i utrzymałam ją tak jak sobie zaplanowałam. 
Mój chłopak ostatnio zauważył że zrobiłam się "mniej tłusta" - przez dietę powoli schodzi mi nadmiar wody z organizmu i mięśnie zaczynają robić się widoczne. 

Trening
Zrobiłam kolejny raz trening z płyty pierwszej Ewy Chodakowskiej. Już praktycznie znam go na pamięć ale nadał mam z nim problemy. 


Na początku treningu ćwiczymy ramiona - nadal nie mogę wykonać tego od początku do końca. Po prostu po jakimś czasie ramiona opadają. 



Przy tych dwóch ćwiczeniach bardzo strzela mi coś w okolicach miednicy gdy podnoszę prawą nogę. Jest to nie przyjemne i nie wykonuje tego dokładnie tak jak ma być. 
Pod koniec płyty są ćwiczenia na brzuch. Wykonuje je bez problemu ale bardzo boli mnie kark. I ból jest tak silny że muszę co chwilę podtrzymywać go rękami. Próbowałam kręcić głową w prawo i w lewo ale to nie pomagało :(

Wczorajsze Zakupy :

Awokado z którego zrobię sobie masło do smarowania pieczywa chrupkiego oraz przepyszne poziomki i maliny. 

Dzisiaj po śniadaniu zjadłam taką porcję:


Jestem na diecie low carb więc nie powinnam przesadzać z owocami. Jednak owoce jagodowe nie mają za dużo węglowodanów/100g

Poziomki 8,3 g
Maliny 5,0 g 
Truskawki 7,0 g

Dla porównania

Jabłko 11,2g
Banan 36,34g
Mandarynki 11,3g

Jutro z chłopakiem bierzemy udział w nocnym przejeździe na rolkach ulicami Krakowa:


Trasa: al. 3 Maja /Cichy Kącik/ - Piastowska - Królowej Jadwigi - Focha - al. 3 Maja - Reymana - Reymonta - Piastowska - Podchorążych - Kazimierza Wielkiego - Łobzowska - Basztowa - Szpitalna - Mały Rynek - Rynek Główny - Grodzka - Idziego - Podzamcze - Powiśle - Zwierzyniecka - Retoryka - Piłsudskiego - Focha - al. 3 Maja

Całość: 13.9 km 

"Prosimy o zabranie ŚWIATEŁEK I ODBLASKÓW" 

Ha - mam idealne światełko na głowę na tą okazję :)


Pozdrawiam