Nie wiem czy czasem wchodzicie na blogi typu Pro-ana. Kiedyś często je odwiedziałam, czytałam, prosiłam i tłumaczyłam. Teraz tego nie robię bo wiem że moje prośby i tak nic nie dadzą. Wszelkie próby przekonania osoby głodzącej się że nie powinna tak robić dodają jej siłę.
Dekalog Pro-ana to jest coś co większość blogerek promujących anoreksję ma na swoich blogach. Na jego podstawie napisałam drugi dekalog który jest jego przeciwieństwem
Dekalog pro-ana
1. Jeśli nie jesteś szczupla, to znaczy, że nie jesteś atrakcyjna.
2. Bycie szcupła jest ważniejsze od bycia zdrową.
3. Będziesz się głodziła i robiła wszystko co w Twojej mocy, aby wyglądać coraz szczuplej.
4. Nie będziesz jadła nadprogramowo bez poczucia winy.
5. Nie będziesz jadła niczego nadprogramowo bez ukarania siebie za to.
6. Będziesz liczyła każdą kalorię i ograniczała ich ilość.
7. Najważniejsze jest to, co mówi waga.
8. To proste: chudnięcie jest dobre, a przybieranie na wadze - złe.
9. Nigdy nie jesteś „zbyt” szczupla.
10. Bycie szczupła i niejedzenie są dowodami prawdziwej siły woli.
11. Waga jest wskaźnikiem moich codziennych sukcesów i porażek.
12. Wierzę w perfekcję i chcę ją osiągnąć.
Dekalog
1. Jeśli jesteś zadowolona ze swojego ciała i w pełni je akceptujesz znaczy że jesteś atrakcyjna.
2. Najważniejsze jest zdrowie.
3. Zdrowa dieta i regularne treningi to podstawa. Dzięki temu osiągniesz swój cel.
4. Od czasu do czasu możesz pozwolić sobie na coś nadprogramowego.
5. Nie licz kalorii, najważniejsze są proporcje białko/węglowodany/tłuszcz
6. Nie patrz na kilogramy tylko na centymetry. Możesz mierzyć również zawartość tłuszczu i mięśni w organizmie.
7. Ćwicz i odżywiaj się tak aby spalać tłuszcz - nie "zjadaj" swoich mięśni.
8. Ćwicz siłowo i aerobowo - dzięki temu staniesz się silniejsza i szczuplejsza.
9. Wykonanie w 100% planu żywieniowego i treningowego jest dowodem prawdziwej siły woli.
10. Uwierz w siebie i zmień swoje życie na zdrowsze i lepsze !! wiem że potrafisz.
warto też pamiętać o tym co mówi nam Krzysztof :
Racjonalne żywienie 5 posiłków dziennie.
Chciałabym abyście pamiętały że zarówno otyłość jak i anoreksja to choroby. Niestety duża część osób chorujących na anoreksję umiera.
Od Ciebie zależy czy będziesz Pro-ana czy healthy lifestyle
Jak dla mnie FIT IS NEW SEXY !
Pozdrawiam
Kiedyś przypadkowo zapędziłam się w zakątek sieci, gdzie czają się blogi pro-ana (zrzeszające Motylki, kończące posty zdaniem: a niech jedzą, tłuszcz z nimi!)... czytałam je ze smutkiem. Z beznadziejnym smutkiem i świadomością nieodwracalności. Sama kiedyś miałam przygody z zaburzeniami odżywiania, nie mogłam uwierzyć jak wielka przepaść jest teraz pomiędzy tym, co tam piszą (w co i ja kiedyś wierzyłam), a tym jak żyję. Jednak wypaczony obraz siebie pozostał, walczę dalej z tym, że wcale nie mam słoniastych ud, ani drugiego podbródka. Jednak wiem, że drogą do zaakceptowania siebie jest bycie fit :) Znajomi śmieją się, że chcę być jak Krzysztof i odmłodnieć do 12 letniego chłopca ;) jednak biegam, tańczę, ćwiczę, jem ostrożnie... to jest to. Nawet jeśli zdarzą się lody Carte d'or, impreza przy piwie, chipsy :) życie idzie dalej i myślę sobie ze przecież za kilka dni nawet mój organizm nie będzie pamiętał, że zgrzeszył jakkolwiek ;) i faktycznie fit is new sexy... bo czyż nie piękne jest, gdy po odchudzaniu masz jędrne ciałko, a nie obwisłą skórę? A czy nie świetnie poczuć, że MA się mięśnie? Widzieć że pojawiają się ich zarysowania? Czyż nie super wytrzymywać intensywny trening taneczny bez zadyszki? A czy poranek rozpocząć zrobionymi 5 kilometrami :) Mnie się to bardzo podoba, czuję się zdrowa, jem dużo, wchłaniam witaminki i jest super :) Ale ja musiałam do tego dojrzeć... mam nadzieję, że dziewczyny z tych blogów też się opamiętają...
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tym dekalogiem, chyba go sobie powieszę nad łóżkiem :D
OdpowiedzUsuńCo do pro any, to nawet się nie wypowiadam, bo tylko bym się zdenerwowała...
A Krzyś mnie rozbawił haha "Krzysiu, powiedz mi jak mam żyć? Racjonalne żywienie 5 posiłków dziennie" :D
ja bym tylko zmieniła, że proporcje BTW są ważne, ale najważniejsze to ogólnie jeść zdrowo - produkty razowe, warzywa i owoce oraz unikanie białej mąki i przetworzonego jedzenia :P bo na mnie dieta niskowęglowodanowa nie podziałała... a pro ana to pro ana, mało kto z tego wychodzi w 100%, ich wybór.
OdpowiedzUsuńprzerazaja mnie te motylki...
OdpowiedzUsuńnigdy specjalnie pro-ana się nie interesowałam, nie miałam pojęcia, że mają taki dekalog i szczerze mówiąc nie umiem zrozumieć jak można się czegoś takiego trzymać :( wiem, że anoreksja jest zaburzeniem psychicznym, nie tylko zaburzeniem odżywiania, ale mimo wszystko nie mogę tego ogarnąć :(
OdpowiedzUsuńŁadny ten healthy lifestyle dekalog :) Podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńbardzo mądre słowa! :) tego sie trzymajmy!
OdpowiedzUsuńhttp://healthydaybyday.blogspot.com/
Zgadzam się z naszym dekalogiem :)
OdpowiedzUsuńŚwietny post! Podpisuję się pod Healthy lifestyle :)
OdpowiedzUsuńŚwietny dekalog! :)
OdpowiedzUsuńSłuszny post! :)
OdpowiedzUsuńTo strasznie przykre, że nie ma jak tym dziewczynom pomóc i możemy tylko czytać z przerażeniem w oczach jaką krzywdę sobie robią.
OdpowiedzUsuńNo i oczywiście miałaś świetny pomysł z dekalogiem dla nas;)
fajnie, że stworzyłaś coś takiego. Dekalog pro-ana jest jedną z tych rzeczy przez które wiele młodych dziewczyn oraz kobiet (czasem i mężczyzn) wpada w sidła tej choroby. Ogólnie brakuje według mnie akcji w stylu anty pro-ana. Powinno pokazywać się zdrowe odżywianie, ale nie głodzenie się. Przecież jedzenie powinno być przyjemnością prawda? Pozdrawiam serdecznie i jestem przekonana, że będę czytać Twojego bloga!:)
OdpowiedzUsuńa ja bym miała pomysła aby wszystke(te które chca)dziewczyny, które mają blogi o odchudzaniu w paskuy bocznym takie coś umieściły aby było wiadomo, że blog nie jest pro-ana
OdpowiedzUsuńświetny blog i święta racja!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Zasady Pro-ana to jakieś głupie, a Twoje zasady są super :).
OdpowiedzUsuńja od zawsze mialam problem z waga, teraz waze 44 kg i jem troche wiecej dzieki temu specyfikowi http://track.acaiberry900.pl/product/AcaiBerry-900/?pid=129&uid=4300 , moja rodzina zaczela zmuszac mnie do jedzenia, wiec postanowilam poszukac jakiegos specyfiku ktory pomoze mi uzyskac wymazona waga, jeszcze go stosuje a nie jest taki drogi w porowaniu do innych ktore stosowalam kiedys, trzymam za was kciuki motylki mam nadzieje ze wam sie uda, ja chce schudnac jeszcze 3 kg i bd ok :P
OdpowiedzUsuń