Dzisiaj pierwszy dzień mojej diety i treningów. Od rana jem rzeczy które jadłam wcześniej podczas diety niskowęglowodanowej m.in Zdrowy placek śniadaniowy czy pieczywo chrupkie z wędliną. Wieczorem pewnie będę się zajadać kurczakiem przyrządzonym w kombiwarze halogenowym razem z ryżem naturalnym. Przed spaniem kawałek kurczaka i może kieliszek oliwy z oliwek :)
Dzisiaj pierwszy raz zrobiłam trening z drugiej płyty Ewy Chodakowskiej. I co? killer mnie zabił ! po 20 min byłam cała mokra a po treningu od razu poszłam pod prysznic. Pogoda też dała w kość - jest strasznie duszno ! a dodatkowo mam jeszcze zakwasy po przedwczorajszych brzuchach.
Ale nie poddaje się - może przez pierwszy tydzień będę ćwiczyć z płytą pierwszą. Ta kobieta na serio motywuje :)
źródło: Facebook |
Aby się porozciągać dzisiaj o 17 idę na Yogę. Dzisiaj również muszę w końcu zrobić pomiary ale chyba nie jest za dobrze. Dość dużo mi przybyło podczas sesji..... : / ale będzie za to co zrzucać
Dzisiaj w dniu w którym zaczynam ćwiczyć, liczba wyświetleń mojego bloga, dla jeszcze większej motywacji, po 95 dniach blogowania przekroczyła magiczną liczbę:
100 000 wyświetleń Dziękuję
♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡
Pozdrawiam
Uwielbiam Twojego bloga i już od dawna go czytam! Dziś rano również weszłam i powiedziałam sobie 'STOP! Zrób coś ze swoim ciałem!'. Twój blog mnie jakoś zmotywował, pokazujesz nam, że można schudnąć. Uważam, że Twój blog jest najciekawszym spośród tych o tematyce zdrowego odżywiania, odchudzania, sportu. Można znaleźć u Ciebie masę przydatnych informacji, świetnych motywujących zdjęć, opisów ćwiczeń.
OdpowiedzUsuńŻyczę wytrwałości w dążeniu do celu ;*. I zapraszam do mnie: www.bycszczupla91.blogspot.com.
+ Dodaję do obserwowanych!
Miło mi czytać takie komentarze :)
OdpowiedzUsuńdla mnie chyba już żaden trening nie będzie killerowy po Insanity :D
OdpowiedzUsuńChodzisz na Yogę? Opowiedz coś o tym, zawsze byłam tego ciekawa czy warto, co to daje, ale nie miałam większej motywacji.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Kiedy w poniedziałek kupiłam shape i przeglądałam sobie płytkę stwierdziłam, że to chyba przesada z tym killerem. Jakże się myliłam:) Pomimo tego, że regularnie chodzę na fitness i że wydawało mi się, iż nic już mnie nie zdziwi, po zakończeniu treningu dosłownie się ze mnie lało. Jedynie po zajęciach z cross&fit byłam tak samo zmęczona:) Jednak osobiście i tak wolę chodzić do klubu niż ćwiczyć sama w domu...
OdpowiedzUsuńŻyczę wytrwałości:)
OdpowiedzUsuńJa niestety nie mam zbyt dużej motywacji żeby zacząć ćwiczyć, a przydało by
się, bo przybyło mi tu i ówdzie kilka cm:)
Pozdrawiam i zapraszam na rozdanie:)
http://pyzata-jagoda.blogspot.com/2012/06/pyzata-rozdaje.html
Gratuluję przejścia magicznej liczby i oby tak dalej. Twój blog jest bardzo ciekawy, znajduję się w nim wiele interesujących rzeczy i ćwiczeń, ktore bardzo się przydają ;)
OdpowiedzUsuńmogłabyś coś więcej napisać o Yodze?
oooo ze mnie też się lało.
OdpowiedzUsuńhmyy, dziś kupiłam shape:) i zamierzam również wypróbować trening z ewą:)
OdpowiedzUsuńkurczę aż tak idzie się napocić z jej treningami?? wszyscy zachwalają więc i ja spróbuję :) jutro pierwszy trening z ewą :) mam nadzieje, ze po nim na piątkowe treningi będę miała siłę. a w sob planuje pojechać do rodzinnego miasta (80 km od Poznania) rowerem :) trzymajcie kciuki :D
OdpowiedzUsuńcieszę się, że ten trening wyciska siódme poty, ponieważ pierwsza płyta mnie rozczarowała, tą mam już zakupioną i mam nadzieję na 'wycisk' :)
OdpowiedzUsuńMam prośbę ;). Mogłabyś mi u mnie na blogu w komentarzu napisać jak zrobić takie menu jak Ty masz pod nagłówkiem ;)?
OdpowiedzUsuńZ góry ślicznie dziękuję ;*!
Hej:). Faktycznie, to jest kiler. Obejrzałam płytę i stwierdziłam, że będzie ok, znaczy dam radę, ale wcale nie było miło...wrrr...wypociłam baaardzo dużo:PPP.
OdpowiedzUsuńHehehe... ja mam podobne odczucia po pierwszym razie z Ewa :) Umieram!!! ale dziś dla zmiany klimatu poszłam na basen i choć ledwo żyje to czuje się świetnie:)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za Ciebie, siebie i wszystkie z Was, które zamierzają jakoś przez tego killera przebrnąć :)
Chcę już zobaczyc ten trening Ewyyyyyyyyyyy!
OdpowiedzUsuńJa jestem juz po 39 treningu z Ewa, od poczatku robilam skalpel, a od dnia kiedy wyszedl killer robie druga plyte. Musze powiedziec, ze tylko drugi dzien killerka byl ciezki dosc, ale zadnego treningu nie przerwalam przed koncem. Teraz po kilkunastu powtorzeniach juz ta plyta jest dla mnie lajtowa,wydluzam killera o cwiczenia ze skalpela i dopiero czuje sie spelniona :)
OdpowiedzUsuńewa chodakowska shape totalna metamorfoza szczupla w 4 tygodnie
OdpowiedzUsuń+ drugi trening
+
http://download.hellshare.pl/ewa-chodakowska-szczupla-w-4-tyg-shape-trening-rar/9022672/
http://egofiles.com/oAZy4wH5m711btRz/Ewa Chodakowska szczupla w 4 tyg shape+trening+.rar
w pelni darmowe sciaganie bez logowania itp !!! :)