Taki sobie makijaż + TAG

Komentarze (14) | 21 cze 2012
Witam


EDIT  19: 25
Spotkał mnie dzisiaj taki zaszczyt że muszę o tym napisać :) Na jednym z blogów pojawiła się informacja skierowana do mnie chodzi mi o ten post : http://ania-recenzuje.blogspot.com/2012/06/makijaz-oka-na-wystep.html#comment-form Szczerze ? Nikt nigdy nie odwdzięczył mi się tak za próbę pomocy.


Otóż właścicielka bloga zadała pytanie: "Dziewczyny, orientujecie się może czym jest spowodowany fakt (bynajmniej u mnie tak jest), że blogger psuje mi jakość zdjęć? Na pulpicie mam je mega wyraźne, a tu rozmazane " ŹRÓDŁO: http://ania-recenzuje.blogspot.com/2012/06/makijaz-zielony-z-dodatkiem-zota.html
Już jakiś czas temu miałam taki problem próbowałam wstawić nagłówek w formacie BMP wszystko było OK a po wstawieniu wychodził mi JPG. Chciałam mieć ostry nagłówek więc wkleiłam go przez hosting na imageshack.us i wszystko było w porządku. Więc odpisałam  


Napisałam to a za jakiś czas:
"Blogger dziś tak bardzo nie popsuł samej jakości moich zdjęć, ale za to zniszczył mi moją kreskę na oku... Tutaj wydaje się być ona wyblakła od wewnątrz i KRZYWA, ale weźcie na to przymiarkę. Ja nie wiem... długo jeszcze mi on będzie dokuczał? Co ja mu zrobiłam? :D "


Rozumiem utratę jakości zdjęcia poprzez zmianę formatu przez serwis Blogger ( mój nagłówek z BMP na JPG) ale żeby Blogger niszczył kreskę na oku !?!  "Tutaj wydaje się być ona wyblakła od wewnątrz i KRZYWA "  czyli  mam rozumieć że w rzeczywistości i na pulpicie jest intensywna i prosta a po wgraniu na Bloggera wyblakła i krzywa? Poza tym jakość zdjęcia jest nie jest popsuta?  Większej bzdury naprawdę nie słyszałam. Oczywiście napisałam o tym ale komentarz nie został wyświetlony. Później otrzymałam zapewne stosowny komentarz od tej  Pani ale został od razu usunięty. Miał być anonimowy ?


Sama nie wierzę w to co napisałam :D - muszę to sprawdzić. (postanowiłam wykonać makijaż sfotografować go i wrzucić aby zobaczyć czy faktycznie blogger skrzywi kreskę - dodam że nie bardzo umiem się malować i na co dzień się do tego nie przykładam, użyłam paletki którą kupiłam na wyprzedaży w H&M)




Stwierdzam że kreska wygląda tak samo jak w rzeczywistości i na pulpicie. Blogger nie popsuł również jakości zdjęć.

Więc o co chodzi: nie znam się w ogóle na fotografii ale tamte zdjęcia są robione przy słabym świetle z użyciem lampy błyskowej. W takich warunkach ciężko jest zrobić ostre zdjęcie i przez to są rozmazane. Moje zdjęcia były zrobione przy świetle dziennym Pentaxem Opio H90 - najgorszym aparatem na świecie...

To czy kreska jest rozmazana czy nie prosta czy krzywa zależy od tylko jakości wykonania i tu nie ma co zwalać na bloggera. Inne bloggerki nie mają z tym problemów polecam moją ulubioną: http://trustmyself-make-up.blogspot.com/
Wiem że najłatwiej jest napisać : "P.S Paulina nie patrz na zdjęcia". dalej robiąc krzywe kreski i zwalać to na bloggera. BTW jak na wizażystkę te kreski są naprawdę średnie. W internecie jesteśmy anonimowi i każdy może sobie napisać o sobie co chce. Ale robienie brzydkiego krzaczka na powiece usprawiedliwiając się "tak miało być nie dogodzę każdemu" uważam za słabe...(czyli chciałam zrobić piękne cienkie gałązki eyelinerem ale poproszono mnie o grubego i niewyraźnego krzaka malowanego kredką...) 
-> (post niespodziewanie zniknął z bloga autorki. Ale żeby usuwać własne posty ?)

Tak więc mogę z czystym sumieniem napisać : Blogger jest jeden i nie krzywi kresek !!
P.S. Pani Anno/Kiniu/Magdo Proszę nie oszukiwać swoich czytelników. 


I tak właśnie zostałam Hejterką dnia :)

Dla upewnienia: Czy któreś z was zdarzyło się aby blogger zepsuł perfekcyjny makijaż?

***

Już jakiś czas temu zobaczyłam ten Tag i od tego czasu zastanawiałam się co bym mogła o sobie napisać. Jak pisałam lubię czytać takie posty w których można się dowiedzieć ciekawych rzeczy o autorze bloga


Zasady zabawy:
-należy napisać od kogo się dostało wyróżnienie 
-umieścić banerek
 
-napisać 7 rzeczy o sobie.
 
-podarować wyróżnienie 10 blogom.
 



- Nie dostałam od nikogo wyróżnienia ale każdy pisze że zaprasza wszystkich którzy chcą wziąć udział w zabawie - obrazek i zasady przekopiowałam od Kamy


1. Od 12 roku życia mam 170 cm wzrostu i od 10 lat nie urosłam ani jednego cm chociaż zawsze chciałam mieć 174-175
2. Byłam bardzo chudym dzieckiem później trochę przytyłam ale wystarczyło jedno słowo mojej koleżanki "jesteś przy kości" i mając 13 lat schudłam do 47 kg (przy 170 cm wzrostu) tyle ważyłam do 18. 
3. Nigdy nie lubiłam WF nie nadawałam się do żadnych gier zespołowych nikt nie chciał być ze mną w grupie i zawsze siedziałam na rezerwie. 1 lipca 2011 kupiłam swój pierwszy karnet na siłownie - wcześniej nie lubiłam ćwiczyć - wyjątek gdy miałam 12-13 lat codziennie się rozciągałam. Umiałam zrobić szpagat. Do teraz umiem złożyć nogi w kwiat lotosu - nigdy nie zrobiłam mostka - mam problem z wygięciem się do tyłu. 
4. Będąc w gimnazjum (2003-2006) chodziłam na solarium, nosiłam krótkie bluzki, miałam na ciemnych włosach prawie platynowy blond balejaż....
5. Gdy spodoba mi się jakaś piosenka potrafię słuchać jej w kółko całymi dniami. Ostatnią taką była Beyonce-Countdown
6. Będąc w gimnazjum strasznie chciałam być fryzjerką i iść do szkoły zawodowej. Wakacyjne praktyki mnie zniechęciły (przez dwa miesiące sprzątałam zaplecze, myłam okna zamiatałam itp) Skończyłam technikum hotelarskie, teraz studiuję Inżynierię Środowiska
7. Pracuje od 17 roku życia. Przez 2 lata nocą w krakowskich klubach - przez to do teraz zdarza mi się zasiedzieć do 3 nad ranem. 
(8) Extra - mam słabość do Śniadaniowych tostów z szynką z McDonalda i B-smartów ze stripsami !!!!


Jak na razie nie taguję nikogo jak macie ochotę to go zróbcie. Możecie zostawić link to na pewno przeczytam. 


***


Jest mi bardzo miło że parę osób dzięki mnie założyło blogi. Trzymam za was kciuki :)
a dla tych którzy się jeszcze zastanawiają: Załóż kolorowego Fitbloga

źródło: http://ania-recenzuje.blogspot.com/

Pozdrawiam